barkarz barkarz
137
BLOG

Lenistwo

barkarz barkarz Rozmaitości Obserwuj notkę 0

 

Usłyszałem dzisiaj dobry dowcip, który wydał mi się tak zabawny, że postanowiłem podzielić się humorem. Dobre dowcipy różnią się od złych przede wszystkim tym, że w przeciwieństwie do nich są dobre. Dowcip opowiedziała mi koleżanka, która spędzała wakacje na Chorwacji. Otóż Chorwaci dość powszechnie pokpiwają z Czarnogórców. Twierdzą, być może nie bez powodu, że wszyscy Czarnogórcy są bardzo leniwi i mają skłonności do nicnierobienia. Opowiadają sobie o nich taki dowcip:

 

Pewien Czarnogórzec poślubił młodą i piękną dziewczynę, która po upływie dwóch miesięcy wystąpiła do sądu z pozwem rozwodowym. Gdy stanęli oboje przed sądem sędzia przypatrzy się im i zapytał najpierw dziewczynę:

-        Dlaczego ty chcesz się a nim rozwieść, przecież niczego mu nie brakuje.

A ona na to:

-        Wysoki sądzie, małżeństwo nie zostało skonsumowane. Do niczego nie doszło, przez dwa miesiące on mnie nawet nie dotknął.

Zdziwiony sędzia zwraca się więc do chłopaka:

-        Czy nie podoba ci się ta piękna dziewczyna, z którą się ożeniłeś?

Ten odpowiada:

-        Bardzo mi się podoba.

Sędzia na to pochylił się i szeptem pyta:

-        W takim razie ... hmm, dlaczego się do niej nie dobrałeś i nie pokazałeś, że ona cię pociąga.

Chłopak odpowiada:

-        Nie wiedziałem, że to takie pilne.

 

barkarz
O mnie barkarz

nikt ważny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości