Na zachodzie cały czas wiedzie prym liberalna myśl ekonomiczna. Jednak zaczyna mi się wydawać, że wypadałoby zmienić trochę paradygmaty naszego sposobu myślenia. Otóż całkiem do niedawna liczyła się gospodarka i dyplomacja (stąd otwarte granice). Były to główne wyznaczniki pozycji państwa w konkretnym układzie sił. Natomiast od niedawna do tej diady dołączyła armia (ze względu na zagrożenie granic), tworząc triadę. Ale żeby była jasność dotyczy to świata europejskiego.
Niestety, okres wygodnego i spokojnego życia raczej skończył się na dłuższy czas.
Brzmi to źle, ale co możemy zrobić? Armia i jej zwierzchnicy - obecni czy przyszli - powinna wiedzieć jak działać.
Ale jak ma żyć społeczeństwo? Może warto wrócić do pewnych sprawdzonych - a jakże, przez Niemców - wzorców, czyli do protekcjonizmu (ale i przez Amerykanów - tak dla uspokojenia patriotów).
Nie chodzi tu o twarde zerwanie z obecnym sposobem myślenia i sojuszami polityczno-gospodarczymi. Nie chodzi o odejście od wartości zachodu - żebyśmy mieli jasność czytelniku.
Chodzi o dyskusję/debatę nad kierunkiem w jakim pójść ma państwo polskie. Morze jest wzburzone, a okręt nie do końca pewny.
Może warto skierować się ku lekturze Friedricha Lista, może warto zwrócić się w kierunku niemieckiej szkoły historycznej - jakby to prowokacyjnie nie brzmiało. Może warto zacząć analizować Maxa Webera? Właściwie wszystkich autorów ze starszej, młodszej i najmłodszej szkoły historycznej?
Może warto powrócić do np. ,,Teorii ekonomiki narodowej,, Stanisława Gąbińskiego i innych myślicieli tej szkoły.
Na pewno jest wielu innych, wartych polecenia, ale wyżej wspomniany autor nasunął się pierwszy.
Brzmi staroświecko, ale wypadałoby zacząć szukać rozwiązań w przeszłości przed wystąpieniem problemów w teraźniejszości.
Może być tak, że znamy nam świat gospodarczy powoli się kończy, tak jak równie powoli kończy się świat otwartych granic. Może być też tak, że nie zajdziemy odpowiedzi w przeszłości i trzeba będzie improwizować.
Wpis oznaczony Laurem Gęsiego Kopytka

Jestem beneficjentem genialnych posunięć strategów narodowo-katolickich i liberalno-lewicowych. W oparach bogo-tęczowo-ojczyźniano-liberalnych - w skrócie Polska od 20 lat.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka