Beata Siewierska Uluad Beata Siewierska Uluad
167
BLOG

"Intelektualna hegemonia", "ślepa imitacja Zachodu" - Erdoğan proponuje reformę edukacji

Beata Siewierska Uluad Beata Siewierska Uluad Polityka Obserwuj notkę 4

Partia Recepa Tayyipa Erdoğana przez 18 lat swoich rządów zaniedbała sferę edukacji i kultury, dlatego też nadszedł czas na zmiany. Reforma zaproponowana przez prezydenta ma na celu wykształcenie pewnego siebie pokolenia, które będzie w stanie dalej rozwijać turecką cywilizację

"W nadchodzącym okresie niezbędne jest odpowiednie kształcenie naszych dzieci, zaczynając od rodziny i całego życia edukacyjnego. To wymaga kompleksowej reformy edukacji, a nie tylko rutynowych zmian w programie nauczania", powiedział Erdoğan 19-go października w Stambule podczas otwarcia kompleksu Uniwersytetu Ibn Haldun (przyp. uniwersytet został założony przez TÜRGEV, tur. Türkiye Gençlik ve Eğitime Hizmet Vakfı - Fundacja Usług Młodzieży i Edukacji Turcji. Fundacja ta z kolei została założona w 1996 roku przez Recepa Tayyipa Erdoğana kiedy był burmistrzem Stambułu).

To powinno być głównym tematem wizji Turcji do 2053-go roku, powiedział Erdoğan pokreślając, że turecki system edukacji bazował na uczeniu tylko i wyłącznie prostego materiału bez niezbędnej sfery moralnej.

"Wpływ tradycyjnego nauczania i edukacji, włączając rodzinę, został osłabiony, głównie przez media. Luka stworzona w umysłach i sercach naszych dzieci została wypełniona elementami kultury popularnej zakorzenionej w Zachodzie lub delirium dewiacyjnych fal", oświadczył.

Turcja musi zreformować swoją edukację: od przedszkolnej po wyższą, a wszystko po to by rozwiązać wieloletnie problemy wynikające z importu zachodniego sposobu myślenia i kultury, powiedział Erdoğan opisując to jako "ślepą imitację Zachodu". Prezydent podkreślił także potrzebę osiągnięcia "intelektualnej hegemonii".

"Nasze dzieci otrzymują edukację, jednak nie mamy wystarczająco wyształconej ludzkiej siły, byśmy wszyscy byli pewni siebie. Wychowujemy młode pokolenie, ale nie możemy prawidłowo realizować wizji naszej cywilizacji. Nasze media posiadają nowoczesną infrastrukturę, ale nie odzwierciedlają naszych głosów i umysłów", wskazał Erdoğan.

"Zmagamy się z podobnymi trudnościami w sferach nauki, sztuki i kultury. Nie potrafimy wyrazić światu siebie, nawet w sprawach, w których mamy słuszność. Dlatego uważam, że nie potrafiliśmy stworzyć naszej intelektualnej władzy", dodał.

Naśladowanie innych nie pomoże żadnemu narodowi przekroczyć rzeczywistego poziomu cywilizacyjnego na świecie. To co Turcja musi wprowadzić to nowoczesny sposób myślenia czerpiący z tradycji, podkreślił Erdoğan.


Zapraszam również do jednego z moich poprzednich artykułów na temat Pokolenia Z w Turcji

Źródło: Hürriyet Daily News

Chorzowianka w Ankarze zaprasza wszystkich do artykułów prosto z Serca Turcji. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka