unemployed unemployed
631
BLOG

Właśnie narodziło się nowe powiedzenie - "Zrobić z siebie Budkę".

unemployed unemployed Polityka Obserwuj notkę 4

image


Borys Budka chciał być dowcipny i kąśliwy. Chciał, ponieważ nic z tego nie wyszło. A wszystko przez nazwisko premiera (i nie tylko!) wyszyte na kurtce. W środę premier Mateusz Morawiecki przybył na miejsce katastrofy górniczej na Śląsku, występując przed budynkiem kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej Pniówek w Pawłowicach, a także przed Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.


Politycy opozycji i jej sympatycy postanowili wyśmiać kurtkę szefa rządu, na której oprócz polskiej flagi na ramieniu wyszyto Orła, a także napis: „Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki”. Wyjątkowo „dowcipny” chciał być były lider PO Borys Budka.
Z tymi napisami na kurtkach to dobry pomysł. Przynajmniej na spacerniaku się nie pozamieniają — napisał na Twitterze. O czym jednak zapomniał szef klubu KO? „W internecie nic nie ginie” i błyskawicznie przypomniano Budce, jak sam występował w partyjnej kurtce… ze swoim nazwiskiem właśnie.


Co więcej, Budka najwyraźniej chciał wyśmiać coś, co jest normą wśród przywódców na całym świecie. W takich kurtkach występują prezydenci USA, Francji, a także premier Wielkiej Brytanii. Ja wiedziałem że tak będzie... zawsze tak jest - odpowiedział mu Marek Pęk. Nie będziemy aż tak złośliwi jak sam Borys Budka. Ale nieśmiało przypominamy panu przewodniczącemu, że warto uważać, gdy krytykuje się czyjś ubiór i nie tylko. Internet pamięta bowiem nie tylko wspomnianą kurtkę, ale także pewne obciachowe gatki, a jeśli chodzi o spacerniak, to politycy PO są na początku listy, w końcu jakaś kolejność obowiązuje.

unemployed
O mnie unemployed

Blog ten powstał po to, aby wymieniać doświadczenia z innymi użytkownikami w podobnej sytuacji.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka