Kontrolerzy lotów biorący udział w ostatnim sporze zbiorowym z rządem są albo skończonymi idiotami, albo ktoś ich żałośnie oszukał? Innej możliwości nie ma. Powyżej tylko niektóre próbki działalności publicznej w mediach społecznościowych Anny Garwolińskiej, którą kontrolerzy wybrali na pełnomocnika w rozmowach z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. To jeszcze nie wszystkie jej "osiągnięcia". Ostatnio również w Internecie doradzała, jakimi roślinami otruć ministra Janusza Cieszyńskiego, sekretarza stanu ds. cyfryzacji w Kancelarii Premiera.
Garwolińska jest specjalistką w dziedzinie doradztwa strategicznego, komunikacji korporacyjnej i kryzysowej. Prowadzi firmę specjalizującą się w doradztwie PR. Związana była z telewizją News 24, gdzie zasiadała w radzie nadzorczej. Obecnie jest pełnomocnikiem kontrolerów ruchu lotniczego domagających się podwyżek od PAŻP. Użytkownicy Twittera przypominają też inne wpisy Garwolińskiej. W jednym z nich wspierała „białoruską i rosyjską propagandę”. W wulgarny sposób komentowała kwestię otwartych kościołów w czasie pandemii koronawirusa. Garwolińskiej nie podobał się także fakt podpisania przez Polskę umowy z Turcją na zakup Bayraktarów, które okazały się tak skuteczne w walce z rosyjskim wojskiem na Ukrainie. Z pewnością kontrolerzy lotów z takim pełnomocnikiem dużo wynegocjują. Pogratulować wyboru.
Komentarze