Miejskie wysypisko śmieci – zostało właśnie zablokowane przez zbuntowanych sąsiadów wysypiska. W Neapolu, w Neapolu – piętrzą się góry nieczystości. Jezus co prawda marzył – o przenoszeniu myślą gór z miejsca na miejsce i z bilbordu na bilbord, ale nie zdążył przewidzieć, że jego niebo ideowe – zamieni się w śmietnik powszechny. Zobaczyć Neapol i umrzeć pod fruwającą górą obłudy niepokalanej. Czy takie będą marzenia – jutrzejszych lokatorów recyklingu antyreligijnego?
09.01.2008.
Inne tematy w dziale Polityka