133
BLOG
WRÓG PUBLICZNY NUMER JEDEN
BLOG
Wróg publiczny Numer Jeden polskiej racji stanu - miał nosa do zagadnień najwyższych. Wiedział, z kim warto się zadawać i do jakiego stopnia warto - a z kim nie warto.
Wróg publiczny Numer Jeden zapoznał się z państwem Małgorzatą i Julianem Kornhauserami gdzieś pod koniec lat siedemdziesiątych. Gospodarze zgotowali mu bardzo ciepłe przyjęcie - i od tego czasu wróg publiczny Numer Jeden, po każdokrotnym przyjeździe z Mielca do Krakowa, odwiedzał przede wszystkim Juliana Kornhausera, ojca Agaty, przyszłej pani prezydentowej RP.
Wróg publiczny Numer Jeden znał panią Agatę Kornhauser w czasach, gdy była nastolatką. Pewnego razu nawet Julian poinformował wroga publicznego Numer Jeden, że wydał właśnie swoją kolejną książkę pod tytułem „Wiersze dla Agatki”.
Mijały lata. Mijały dziesięciolecia. Dywagacje dwóch pisarzy - odbywały się średnio raz na kwartał. Odbywały się także na mieście - podczas wspólnych spacerów.
Pewnego razu - wróg publiczny Numer Jeden poinformował Juliana, że będzie wyeksmitowany na ulicę z lokalu na Kazimierzu. Dywagacje pomimo wszystko - odbywały się nadal. Należy domniemywać, że są silniejsze od upływu czasu.
09.11.2017.
Inne tematy w dziale Kultura