Wiem że czasami przeginam z różnymi rzeczami. Każdy czasem przegina. O to o co chciałbym zaapelować to już niektórzy mi zwracają uwagę że jestem jak Krzyżak jadący do Jerozolimy. Ale jak inaczej można nazwać moje wzburzenie i wypsnięte za każdym z pod nosa razem przekleństwo i zaciskane zęby. Niby niuans ale podobno diabeł tkwi w szczegółach i stąd często ta szewska pasja. Rozpalenie aż do białości. Purytanizm, który okazuje się większy od samego Boga. Może i przesadzam, sam już nie wiem. Otwieram Internet: ilość osób; czytam gazetę: ilość pieniędzy a jak wół dalej stoi że półtora miliona; oglądam Teleexpress: Maciej Orłoś mówi: ilość … No nic tylko wziąć nagana i… A reguła wyraźnie chyba brzmi – jeśli coś jest policzalne to mówimy i piszemy LICZBA!!! Jeśli czegoś nie można policzyć to ilość. I tylko czekam jak Adaś Miauczyński na jamnika w przedziale kolejowym, kiedy Rada od języka polskiego kolejne głupstwo zadekretuje tłumacząc się masami. ps zapraszam do wzięcia udziału w głosowaniu obok
Sancte Michael Archangele, defende nos in proelio. Contra nequitiam et insidias diaboli esto praesidium. Imperet illi Deus, supplices deprecamur: tuque, Princeps militiae coelestis, Satanam aliosque spiritus malignos, qui ad perditionem animarum pervagantur in mundo, divina virtute, in infernum detrude. Amen.
Michał Archanioł by Rębajło Kulturowy --> http://lach.salon24.pl/52463,index.html
Relacja z wręczenia Boanergesów
Bogurodzica
Moja emalia
na czas? na miejsce? na pewno! na serio!
"... religia zdobyta staje się religią niepotrzebną" - D.Karłowicz
"... a może ja chcę by moje życie miało ciężar" - B. Wildstein, Trzech kumpli
"W świetle dnia wszystko jest widoczne. Zło, choć krzykliwe, w gruncie rzeczy jest słabe, dlatego ukrywa się w ciemnościach..."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura