Wlaśnie przeczytalem w internetowym wydaniu ,,Kosher Zeitung'' taki tekst:
,,Jak pisze portal tvn24.pl, powołując się na rządowy rosyjski dziennik "Rossijskaja Gazieta", lider Nocnych Wilków, grupy motocyklistów, którzy jadą w trasę po Europie, nie przejmuje się protestami Polaków. Rosyjscy motocykliści są znani m.in. z tego, że wyraźnie popierają politykę Kremla i mają status "ulubieńców" Putina. "Rossijskaja Gazieta" zauważa, że żadne inne państwo, przez które przejechać mają Nocne Wilki, nie zgłosiło sprzeciwu.
Aleksandr Załdostanow, lider grupy, za nic ma protesty i nie zamierza zmieniać swoich zamiarów - pisze TVN24.pl. - Podoba się to komuś czy nie, swoje plany zrealizujemy - mówi.
Jak dodaje, akcja Nocnych Wilków, którzy z okazji 70. rocznicy zwycięstwa Rosji w II wojnie światowej chcą przejechać na motocyklach z Moskwy do Berlina, "zapewne nie podoba się potomkom tych Polaków, którzy byli policjantami i nadzorcami w gettach żydowskich".
Jeśli Gazeta.pl nie kłamie to...Gaspadin Załdostanow za tak głupi tekst straciłeś człowieku mój cały szacunek. I możesz mnie pocałować w moją polską jaśniepańską dupę.
Inne tematy w dziale Polityka