Dziwi mnie brak oburzenia tak elit jak i zwykłych członków PiS jak też zwolenników tej partii na zachowanie ojca Rydzyka w Brukseli.
Przypomniałem bowiem sobie dwa zdarzenia.
Problemy Dorna w PiS swego czasu oraz wydalenie JKR nie tak dawno. W obu przypadkach jednym z koronnych argumentów było pranie brudów partii na zewnątrz. Tak wprost wynika ze słów najwyżej postawionych polityków w PiS. Wielkie oburzenie było na zachowanie wyżej wymienionych z tego powodu. TAK SIĘ NIE GODZI! NIE MOŻNA ROBIĆ WE WŁASNE GNIAZDO! A sprawa przez osoby wyprowadzające brudy partii na zewnątrz była argumentowana podobnie. Między innymi brak demokracji w PiS , brak wolności słowa itp.
Jak to się wszystko jednak zmienia w poglądach w zależności od punktu siedzenia ;)
Jeszcze dodatkowo jak to się tyczy partii to pranie brudów na zewnątrz to mały pikuś w porównaniu z praniem brudów naszego kraju przez "prawdziwych patriotów".
No ale coż. TU JEST POLSKA. A więc PiS to Polska , a że PiS to Kaczyński , więc Polska to Kaczyński.
PS
A teraz zapraszam wszystkich funkcyjnych oraz frajerów zaangażowanych ideologicznie , a wykorzystywanych przez elity , które chcą żyć w nieskończoność z subwencji do krytyki w swoim stylu mojej osoby. Proszę sobie nie żałować i prześcigać się w pomysłowości.
Inne tematy w dziale Polityka