Bolesław Witczak Bolesław Witczak
960
BLOG

Chrześcijańskie miłosierdzie wobec niechrześcijan…

Bolesław Witczak Bolesław Witczak Społeczeństwo Obserwuj notkę 30

Nie jest działaniem w duchu Chrześcijańskiego Miłosierdzia, jeśli to działanie doprowadza do zagrożeń życia wspólnoty lub jej pojedynczych członków przez fałszywe pojmowanie miłości bliźniego, a takim zdaje się być apel ks. Tomáša Halíka w Czechach i jemu podobnych duchownych, także w Polsce.

Czeski teolog i socjolog ks. Tomáš Halík skrytykował apel konferencji biskupów swego kraju o przyjmowanie przede wszystkim chrześcijańskich uchodźców z krajów ogarniętych wojną domową. "Jezus z pewnością nie podpisałby takiego apelu", powiedział ks. Halík 20 lipca w czeskiej telewizji. Dodał, że to "nie po chrześcijańsku" troszczyć się tylko o chrześcijan.

Nie twierdzę, że robią to rozmyślnie, ale odnoszę wrażenie, że gubią istotę okazywania pomocy i tolerancji.

Żaden rząd nie poradził sobie i nie poradzi z emigrantami gdy liczba ich przekroczy pewne bariery ilościowe. Rację ma abp. Jan Graubner, przyjmowanie bez ograniczeń inną, reprezentowaną w tym wypadku przez ludzi z kręgu bliskowschodniego kulturę siłą rzeczy zacznie dotychczasową i zastaną zamazywać. Nadto jeśli tak jak nasza jest ugodowa i pokojowa, wywodząca się z religii Chrześcijańskiej to wobec agresywnej islamskiej kultury i wiary, nasza łacińska jest bezbronna.

Powoływanie się na Pana Jezusa przez ks. Halíka i wypominanie nam, że On nie podpisał by takiego apelu jest nadużyciem i próbą nacisku moralnego na oponentów.

Rozumiem obawy ludzi, powiedział ks. Halík, "ale problemy trzeba rozwiązywać na drodze dialogu, w którym należy odrzucić emocje i przede wszystkim lęki".

Proponowanie dialogu przez ks. Halíka NIE doprowadzi do ustępstw i przyjęcia Naszych zasad i norm przez niechrześcijańskich uchodźców/emigrantów, ale zostaną krok po kroku narzucone normy i zasady wśród nich panujące, co udowodniło empirycznie tzw. „samo życie” w Szwecji, Francji, Niemczech a teraz w Wielkiej Brytanii, gdzie emigranci spoza naszego kręgu kulturowego stworzyli getta i domagają się by panujące tam zasady uznać na obszarze poza nimi. Przywołajmy jeszcze do tego jako negatywny przykład sytuację z ośrodka dla uchodźców w Lininie na Mazowszu, gdzie uchodźcy Czeczeńscy próbują narzucić swoje zasady innym nie będącym muzułmanami uchodźcom. To tylko przedsmak tego co będzie się działo gdy sprowadzimy dobrowolnie tych ludzi do nas.

I co na to ks. Halík? Chce dalej dyskutować?

"Jezus z pewnością nie podpisałby takiego apelu"

Państwo Islamskie w Polsce? Czeczeni chcą rządzić ośrodkiem dla uchodźców

Polityka - to codzienność także zwykłych ludzi. Zajmujący się nią zawodowo zapominają po wyborach, jaki wpływ mają ich decyzje na tych, którzy Im powierzyli swój los - polityczny i gospodarczy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo