box2008 box2008
731
BLOG

Kiedy wyczerpie się morze cierpliwości?

box2008 box2008 Polityka Obserwuj notkę 15

Ciężko w codziennym szumie o szerszą perspektywę, jednak gdy spojrzy się parę lat wstecz, widać wyraźnie punkty przełomowe. Takim bez wątpienia była afera Rywina, moment zwrotny dla podważenia spójnego dotąd, dla przytłaczającej większości obywateli, obrazu III RP jako państwa wprawdzie nie doskonałego jednak idącego zdecydowanie w stronę demokracji zachodnich. Kulisy władzy, odsłonięte przy okazji wojny dużego pałacu z małym, wstrząsnęły większością społeczeństwa, co najlepiej odzwierciedlił wynik wyborów z 2005 r., w których 80 % głosujących opowiedziało się za partiami deklarującymi, w mniejszym bądź większym stopniu, chęć wprowadzenia zasadniczych zmian w państwie.

To kolejny ważny punkt na mapie ostatnich 20 lat, rządy PiS obnażyły bowiem faktyczny układ sił władających sceną polityczną. Okazało się mianowicie, że szereg partii (zwłaszcza zaś PO) ma charakter fasadowy i formułuje swój przekaz w całkowitym oderwaniu od rzeczywistych celów, znajdując w tym sprzymierzeńca w postaci ludzi kontrolujących środki masowego przekazu oraz w szeregu środowisk establishmentu. Mogliśmy przekonać się do czego zdolny jest taki układ, w momencie zanegowania przezeń wyniku demokratycznych wyborów oraz podczas 2-wu letniej kampanii nienawiści zwieńczonej elekcją 2007 r.

Po za obnażeniem ww. mechanizmów (w stopniu dotąd porównywalnym tylko z tym jakie miało miejsce przy okazji obalenia rządu Jana Olszewskiego w 1992 r.) czas rządów PiS stał się punktem odniesienia (zwłaszcza na polu polityki zagranicznej i kwestii bezpieczeństwa narodowego ale również innych ważnych problemów jak bezrobocie czy podatki) przez który można oceniać pozostałe gabinety III RP, w tym obecny Donalda Tuska. Widocznych gołym okiem różnic w podejściu do istotnych problemów Polski i Polaków nie potrafią przykryć w pełni nawet oddane na usługi PO największe media w kraju skupiające 90% przekazu.

Stąd te dwa lata rządów PiS, wspartych prezydenturą tragicznie zmarłego prof. Lecha Kaczyńskiego, dla wszystkich Polaków rozumiejących patriotyzm jako umiłowanie wolnej i suwerennej Rzeczpospolitej, czy choćby przeciwstawiających się jawnemu oszustwu i kłamstwu, jawią się dziś czasem głębszego oddechu w duszącej rzeczywistości pos-PRL-u.

Nie to jest jednak najistotniejsze.

Ważnym dla zrozumienia tego co dzieje się dziś w Polsce, lub zacznie dziać za chwilę, jest uświadomienie sobie faktu ciągłego narastania frustracji. Od czasu ujawnienia afery Rywina bowiem, nie zmieniła się diagnoza patologii III RP. Można powiedzieć, że dzięki rządom PiS oraz prezydenturze prof. Lecha Kaczyńskiego (a zwłaszcza jego tragicznej śmierci) zobaczyliśmy głębsze, ukryte wcześniej dno. Zabicie przez PO i media nadziei na odnowę, jakie związane były z wyborami 2005 r., mogło powieść się tylko dzięki skanalizowaniu tej frustracji przeciw „Kaczorom”, obarczonym odpowiedzialnością za wszelkie zło. Odbyło się to przy skokowym wzroście poziomu emocji, co zdezorientowało sporą część społeczeństwa, jednak prędzej czy później musi znaleźć odreagowanie.

PO a w zasadzie stojąca za nimi grupa kontrolująca media, przy udziale establishmentu, próbując obronić zagrożone w czasie rządów PiS pozycje i interesy wzmocniła rozbudzone aferą Rywina nastroje, fakt skanalizowania ich przeciw dzisiejszej opozycji, z punktu widzenia ostatecznego rozrachunku, będzie obojętny, gdyż negatywny bodziec w postaci kryzysu i działań rządu (podatki, afery, nieudolność i zdrada interesów narodowych w relacjach z Niemcami i Rosją) zmieni wektor emocji skupiając je na ekipie Tuska.

Morze cierpliwości Polaków zaczyna się wyczerpywać, czy stanie się to tej jesieni czy przyszłej, nie wiadomo, trudno też powiedzieć jaką przybierze formę (zmiana preferencji politycznych w wyborach czy ostry wybuch) możemy za to być pewni prób objęcia kontrolą tego zjawiska ze strony PO i grupy za nią stojącej. Narzędziem będą oczywiście media.

 

PS

Każdy wybuch niezadowolenia społecznego może zostać skanalizowany, stąd tak ważne są organizacje, które mogą stać się instytucjonalnymi nośnikami emocji społecznych. W tym świetle walka z NSZZ Solidarność i z PiS jest bardziej czytelna.

box2008
O mnie box2008

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka