Najlepsze, wyrażone słowami nadającymi się do druku, podsumowanie wizyty Miedwiediewa, padło z ust prof. Andrzeja Nowaka.
„… dziś możemy spodziewać się tylko potwierdzenia prawa współdecydowania Moskwy o bezpieczeństwie Polski.:
I jeszcze:
„Sugestia, że Rosja pogodziła się z rolą Polski w Europie i zrezygnowała z dawnej strefy wpływów jest błędna. Doświadczenia ostatnich 10 lat wskazują na konsekwentne odbudowywanie przez Rosję "koncertu mocarstw". Kreml chce ustalić wygodny dla siebie podział strefy wpływów. Z kim? Przecież nie z Polską, ale głównie z Niemcami i Francją. To są partnerzy do negocjacji, a nie my. Rozmowy dyplomatów rosyjskich wskazują, że Moskwa chce rozbijać Unię Europejską, dyskutując bezpośrednio z kilkoma najsilniejszymi krajami. To sprzeczne z interesem Polski, którym jest umacnianie solidarności wewnątrz Unii. Ale niestety to się udaje.”
Warto przeczytać całość.
Tutaj:
http://wzzw.wordpress.com/2010/12/06/rosja-to-panstwo-mafijne-2/
PS
Histeria, jaka przy okazji carskiej wizytacja zapanowała w kręgach rządowo-prezydenckich i mediach gównonurtowych, przypomina zachowanie nastolaty podnieconej wieczorną schadzką, ze śniadaniem w finale.
Inne tematy w dziale Polityka