„Pielęgniarki zrzeszone w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Pielęgniarek i Położnych nie doszły do porozumienia z rządem. Kontynuują protest i okupację Sejmu. Na dziś (21 marca) zapowiedziały pikietę przed budynkiem parlamentu.”
http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/14273
A tak piąty dzień protestu podsumować mógłby w GW Seweryn Blumsztajn.
( z przyczyn oczywistych nie linkuję gadzinówki ;)
„Białe miasteczko
Warszawa będzie brzydsza bez namiotów na Wiejskiej. Protest pielęgniarek przywołał najpiękniejsze wspomnienia naszej związkowej i ludzkiej solidarności.
Dziękujemy Wam za upór i za luz, za ofiarność i za poczucie humoru. Dziękujemy też za to, że postanowiłyście po babsku po sobie posprzątać. A najbardziej dziękujemy za to, że białe miasteczko przypomniało tę najlepszą Polskę, o której już zapominamy: Polskę "Solidarności".
W Sejmie rozkwitło nagle społeczeństwo obywatelskie. Świetnie zorganizowane, odpowiedzialne w swoich żądaniach, łączące różne grupy społeczne.
Karol Modzelewski, niegdyś rzecznik "Solidarności", wykładał w białym miasteczku o mechanizmach rozwiązywania społecznych konfliktów przez negocjacje. Nie chodziło o budowanie łatwych analogii ze strajkami w PRL. To był znak, że coś nowego dzieje się w ruchu związkowym.
"Naszą manifestacją udało się nam zmienić wizerunek związków zawodowych" - powiedziała Dorota Gardias. No i rzeczywiście, od ilu to już lat intelektualiści przestali przychodzić do strajkujących, a związki przestały ich zapraszać.
Trudno porównywać protest pielęgniarek w demokratycznej Polsce ze strajkami z lat 80. Podobnie jednak jak wtedy tym razem okazało się, że bardziej niż o pieniądze chodzi tu o godność. I stąd pewnie tak powszechna sympatia do pielęgniarek i białego miasteczka. Dziękujemy za wszystko, Siostry.
Niedługo na opustoszałej galerii przy ul Wiejskiej zasieją od nowa trawę, może za chwilę pielęgniarki wrócą tu i zaproszą nas, by manifestować z nimi. Mamy tylko sześć miesięcy. Wszyscy - rząd, opozycja, media - by coś zrobić, zaproponować, znaleźć jakieś rozwiązanie. Dopóki są pieniądze na podwyżki i trwa pamięć o tym pięknym i mądrym proteście.”
P;
Inne tematy w dziale Polityka