Niestety nie mogę znaleźć źródła ale podobno Marszałek Piłsudki mawiał: "... Wy z Kongresówki dopóki jedziecie to jedziecie ale kiedy zaczyna na was kundel szczekać to zamiast jechać dalej zatrzymujecię się żeby mu odszczekiwać..." Nie jestem pewien dokładnego brzmienia ale sens postarałem się oddać.
Ów bon mot Piłsudskiego jest równie zabawnym co smutnym memento dzisiejszej polskiej polityki.


Inne tematy w dziale Polityka