Nie mam ochoty oglądać "programów publicystycznych". Są jałowe, stabloidyzowane, tendencyjne i bezużyteczne. Wczoraj też nie oglądałem ani Lisa ani Sekielskiego i Morozowskiego w TVN. Ale rano zerknałem nawww.tvn24.pl i znalazłem opis ich ostatniego programu. Prowadzili wywiad z tzw. surogatką.
Dla tych, któryz nie wiedzą. Surogatki pozwalają się zapładniać obcym mężczyznom (pozaustrojowo jak rozumiem) po to żeby rodzić dzieci parom, które dzieci nie mają. W programie surogatka Elżbieta Szymańska nazywa to "Pomaganiem ludziom, którzy sami nie mogą mieć dziecka".Pozwolę sobie zestawić parę cytatów z jej wypowiedzi.
http://www.tvn24.pl/-1,1631402,0,1,8222jestem-zywym-inkubatorem8221,wiadomosc.html
1. "...Nic nie czuję do dziecka, które noszę, jestem tylko takim żywym inkubatorem..."
2."...Najpierw zrzeknę się praw do dziecka na rzecz biologicznego ojca, a później wykluczymy jako ojca mojego męża..."
Czyli nie ma gwarancji, ze to nie jest dziecko Jej i Jej męża? A jeśli okaże się że jednak jest? Wtedy włączy jakiś guzik na inkubatorze i zacznie je kochać?
Na pytanie o znane wszystkim przypadki rezygnacji z umowy z surogatką odpowiada:
3."...Dlaczego ktoś miałby nie chcieć dziecka, o które tak walczył?..."
Tego nikt nie wie ale to się przecież zdarza. A co Pani w takim przypadku zrobi?
4."...gdyby coś takiego przytrafiło się jej, nie oddałabym noworodka do domu dziecka. – Traktowałabym je jak adoptowane..."
Wspaniale, podziwu godne poświecenie. A co się stanie jeśli proceder zostanie zalegalizowany?
5. "...przeniosę firmę na Ukrainę, tam jest to legalne..."
Pani Szymańska bierze 3 tysiące za miesiąc ciąży oraz 3 tysiace za skojarzenie rodziny z surogatką.
Za góry przepraszam za obraźliwe dla inteligencji pytanie ale CZY KOMUŚ JESZCZE, PODOBNIE JAK W PRZYPADKU ABORCJI I ZWIAZANYCH Z IN VITRO WĄTPLIWOŚCI, TRZEBA JESZCZE PO WYJAŚNIENIACH SUROGATKI SZYMAŃSKIEJ TŁUMACZYĆ KONIECZNOSĆ ISTNIENIA AKSJOMATU PODMIOTOWEGO TRAKTOWANIA CZŁOWIEKA? NAWET TEGO NAJMNIEJSZEGO. A NAWET POTENCJALNEGO...


Inne tematy w dziale Polityka