Zawistowski kontratakuje

Na stronie FB "Uważam Rze" ukazało sięoświadczenie Rafała Zawistowskiego następującej treści:

W związku z zarzutami, jakie na portalach społecznościowych stawia mi pan Cezary Krysztopa oświadczam, że nigdy w życiu nie zetknąłem się wcześniej ani z nim, ani z jego rysunkami. Nie ma więc możliwości, bym podbierał mu pomysły czy dopuszczał się plagiatu. Porównanie rysunków jakie pan Krysztopa przedstawia nie jest dowodem, a wręcz budzi pytanie, czy nie mamy do czynienia z podbieraniem moich pomysłów.

Zarzuty pana Krysztopy, nie poparte żadnymi wiarygodnymi dowodami, w sposób oczywisty naruszają moje dobre imię. Proponuję więc, by złożył do sądu pozew o naruszenie jego praw autorskich, przedstawiając dowody na stawiane zarzuty. Taki proces zamknie tę absurdalną sprawę. Jeśli pan Krysztopa nie zamierza tego uczynić, to wzywam go, by zaprzestał naruszania mojego dobrego imienia.

Z poważaniem

Rafał Zawistowski, rysownik od kilkunastu lat, publikujący wcześniej m.in. w "Życiu", autor scenografii teatralnych, malarz.

Niestety z jakichś powodów choć wcześniej było to możliwe nie mogę komentować na stronie Urze więc odpowiedź zamieszczam tam gdzie prawdopodobnie P. Zawistowski moje zarzuty odnalazł:

   P. Zawistowski, doskonale Pan wie, że udowodnienie przed sądem plagiatu jest katorgą, której nie zamierzam przechodzić. Wystarczy mi osąd publiczny Pana postępowania. Wyrok tego sądu jest jednoznaczny, (proszę poczytać komentarze u mnie na stronie fb lub na salonie24 o ile jeszcze Pan tego nie zrobił) ...przed którym Pana onegdaj za pośrednictwem Michała Karnowskiego ostrzegałem.

    Co tam w Panu się budzi to już Pana sprawa ale jeśli uważa Pan, ze zarzucając Panu brzydkie zabawy naruszyłem Pana dobra osobiste proszę zrobić to co sam mi Pan doradza czyli podać mnie do sądu, bo ja skończę kiedy mi się spodoba a nie kiedy Pan mi każe:)

   pozdrawiam i życzę wielu oryginalnych pomysłów

    Czarek Krysztopa, po prostu Czarek Krysztopa

p.s. I daj mi Pan do siebie jakiś kontakt