Były prezydent, noblista, ikona demokracji, ambasador Polski w świecie i moralny autorytet dla wszystkich tych, którzy uważają, że Krzysztof Wyszkowski powinien siedzieć cicho, Lech Wałęsa w audycji „Fakty po Faktach” na antenie TVN24 wypowiedział się na temat homoseksualistów w sposób następujący: „…Ja jestem starej daty i nie myślę się zmienić. Rozumiem, że są różni ludzie, różnej orientacji i mają prawo do swojej różności. Tylko niech nie wchodzą w organizację rzeczy przez wieki rozwiązanych…Ja sobie nawet nie życzę słuchać tego wszystkiego. Niech oni to sobie uprawiają między swoimi, niech mnie i moim wnukom nie zawracają głowy…Mniejszość nie może przeszkadzać większości…
Prezydent Lech Wałęsa powiedział również, że homoseksualiści powinni siedzieć w Sejmie w ostatniej ławie a najlepiej za murem oraz, że nie poparłby kandydatury Anny Grodzkiej na stanowisko wicemarszałka Sejmu.
(ciąg dalszy)
Inne tematy w dziale Polityka