Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
1196
BLOG

Dlaczgo nie wolno o Fibaku?

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 39

Marcin Król zrezygnował ze współpracy z "Wprost" w proteście przeciwko, jak to ujął, sprowadzeniu pisma do poziomu tabloidu przez obecnego jego szefa, tj. Sylwestra Latkowskiego. Wg. gazeta.pl mówi: "...z tygodnika zrobiono tabloid, który pisze o celebrytach. A ja pracowałem dla tygodnika opinii. Teraz mam się mądrzyć o aktorkach albo o zegarkach Sławomira Nowaka? To wszystko są bzdury, których nie brakuje w mediach. Tylko dlaczego "Wprost" musi iść w tę stronę?..."

Niby racja. Poważne pismo powinno się zajmować poważnymi sprawami. A już mądrzyć się na tematy poważne to szczególnie. Może na przykłąd zająć się odmawianiem wybranym grupom społecznym prawa do patriotyzmu, czy oskarżaniem opozycji o chęć zbrojnego zamachu na demokrację, oraz wzywaniem włądz do niezgodnej z prawem rozprawy z opozycją. W międzyczasie warto tłuc ciemnemu ludowi do zakutych łbów co tam "należy sądzić", ew. w porywach poobrażać sobie kogo się tam nie lubi.

Ale żeby Fibaka? Krew z krwi i kość z kości? Czyż nie jesteśmy wszyscy jedną wielką rodziną? Czyż nie umówiliśmy się na rozpisane role? To co robimy poza kamerami TVN miało zostać poza świadomością ciemnego ludu. Nasze dzieci miały po nas dziedziczyć pozycję społeczną i ew. ujawniać z udawanym obrzydzeniem to czy tamto tu czy tam. No i co, źle było? Nasi mieli stałe dochody i pozycję, ciemny lud swoje rzewne historyjki a tak co? Co to będzie jak już zaczniemy sobie takie rzeczy nawzajem wyciągać?

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (39)

Inne tematy w dziale Polityka