Co się w tej Polsce dzieje, mózg staje, wszystkiego się odechciewa. Nagonka na rząd Polski osiągnęła absurdalne rozmiary, porównywalne tylko z czasami przedrozbiorowymi.
Polacy jednak nie dadzą się stłamsić, dadzą PIS większość konstytucyjną. Wówczas nawet Karnowscy spuszczą z tonu.