bronmus45 bronmus45
682
BLOG

Firmowe słowa Macierewicza

bronmus45 bronmus45 Polityka Obserwuj notkę 23

Naukowiec z USA: Jestem wściekły, czuję się oszukany. Nigdy nie firmowałem działań Macierewicza.

- Jestem wściekły. Czuję, że zostałem wystawiony, oszukany. Poproszono mnie o zgodę na spotkanie kurtuazyjne, a potem zostało to przedstawione, jakbym był zaangażowany w prace zespołu Macierewicza - komentuje dla Tokfm.pl prof. Joseph R. Lakowicz z University of Maryland.

Jak się okazało, naukowiec jest zaskoczony faktem, że jego nazwisko pojawia się w kontekście katastrofy. I że publikacje prawicowych portali oraz wypowiedzi Antoniego Macierewicza mogą sugerować, że firmuje on tezy stawiane przez pisowski zespół. (Macierewicz, opowiadając o swojej wizycie w USA, mówił, że naukowcy - w tym Lakowicz - cieszą się, że praca ich podwładnych jest "tak bardzo przydatna do rozwikłania katastrofy smoleńskiej". Lakowicz twierdzi, że nigdy nic takiego nie mówił. 

-Tojemoje -

Czy mnie dziwią co rusz pojawiające się rewelacje związane z nazwiskiem Macierewicza?... Nic a nic. Bowiem objawienia tego jegomościa są od lat elementem polskiego politykierstwa. Czy aby nie czas już skończyć z tym jątrzeniem? A wydaje mi się, że jest na to sposób. Potrzeba tylko trochę cywilnej odwagi [powagi?] u naszych komentatorów politycznych. I tych z codziennych gazet, oraz tych radiowo - telewizyjnych. Mam tu na myśli również, a nawet w pierwszej kolejności piszących artykuły do popularnych dzienników. Tam właśnie znajduje się pożywka dla bytu wszystkich " macie i nie macie - karie - rowiczów." Ot, co... Im mniej szumu obok  osoby, tym mniej znaczenia u czytelników, słuchaczy, odbiorców, jak i również mocodawców partyjnych. Tym mniejsza skuteczność i rola w utrzymywaniu się na fali  politycznych wydarzeń, oraz budowania wokół siebie nimbu "oświeconego inaczej". To jego wszelkiego rodzaju listy, raporty i inne bajdurzenia, przynosiły zawsze wiele zamieszania oraz szkód w społeczno - politycznym odbiorze naszego kraju pośród nie tylko rodaków. Do tego zaś czasu skarb państwa - to znaczy my wszyscy - musi spłacać odszkodowania za brak profesjonalizmu z Jego strony w okresie likwidacji WSI. Nie licząc szkód w działalności samych służb. Jednym zdaniem - zbiorowisko PiSopodobnych jest przechowalnią dla wszelkiej maści szkodników narodowego interesu.

bronmus45
O mnie bronmus45

Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Polityka