bronmus45 bronmus45
268
BLOG

GOWINADA - jawna zdrada - i żenada

bronmus45 bronmus45 Polityka Obserwuj notkę 5

Gowinada

Ostatnio bardzo modne hasło - Gowin. I wiele już na ten temat powiedziano tutaj na Salonie 24 - wzorem z codziennych doniesień prasowych. No więc i ja wtrącę swoje trzy grosze. Najpierw przedstawię pewne pisemko:

A oto moje w tym temacie pisemko do URM z dnia

21.02.br:

From: Bronisław Muszynski [mailto:bronmus45@hotmail.com] 
Sent: Thursday, February 21, 2013 10:09 AM
To: bip
Subject:

Panie premierze Tusk. Dokąd doprowadzi pańskie "kopanie się z koniem", czyli spór o podstawowe wartości w zachowaniu spójności partii PO. Przecież to już zakrawa na groteskę. Określany przeze mnie p. Gowin jako wysłannik Kurii [tylko Mu przywdziać sutannę] - czyli tym samym V Kolumna PiS - jest jak "kropla drążąca skałę", lub też "ziarno rzucone w glebę". Będzie nadal poszerzać swoje kręgi w samym centrum partii - klubie poselskim - i nie tylko, aby je przynieść na tacy [zapożyczy z Kurii] przed stopy J. Kaczyńskiego i o.Rydzyka. Opamiętaj się Pan, bo my tu na dołach już nie możemy na to patrzeć. Ja - mimo że nie należę do PO [ani żadnej innej partii], nie mając po prostu na kogo głosować - głosowałem na Was. Kiedyś z kredytem zaufania. A teraz co niby mam zrobić? Pozostaje mi zagłosować na SLD - partię w miarę rozsądnych ludzi - mimo, że całe moje życie byłem "antykomuchem". A przecież nie tylko ja tak myślę i czuję. Te nieprzemyślane - a może i celowe [filozof] wystąpienia p. Gowina spowodowały i powodują nadal odpływ znacznej części elektoratu PO. I nie licz Pan, że wszyscy powrócą. Mniejszym więc złem byłoby natychmiastowe pozbycie się tego "jątrzącego wrzodu" i utrata nawet kilkudziesięciu posłów, niż utrata milionów wyborców. Wiem - i nawet rozumiem - ważne głosowania. Ale teraz - nawet bez tych "rozłamowców" obroni Pan swój urząd w marcowym głosowaniu. Więc do dzieła. Lub faktycznie Pan opuść fotel Premiera, by ratować Polskę przed widmem powrotu IV RP. Czego i sobie i Polsce nie życzę....podpis.

..........................................................

Oczywiście - dostałem odpowiedź potwierdzającą z URM o otrzymaniu pisma i tyle. Więcej też i się nie spodziewałem. A teraz mam jedynie gorzką satysfakcję, ze miałem rację w 100%. I cóż z tego...? Pozostało mi jedynie dać upust swojej złości w stosunku do samego Gowina, lub Jego obrońców - tutejszych salonowych krzykaczy - tym razem zwolenników PiS. Co niniejszym czynię w formie na poły żartobliwej. Pozostał natomiast żal do Premiera Tuska...

No a dziś?/kilka dni temu/:

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13978008,Kukiz__Gowin_i_Glinski_obok_siebie_na_KUL.html Kukiz,

- Kukiz, Gowin i Gliński obok siebie na KUL -

- Były minister z PO chce Polski bogatej, niedoszły premier z PiS chciałby Polski idealnej, a muzyk rockowy chce demokracji, bo uważa, że jej nie ma. Jarosław Gowin, Piotr Gliński i Paweł Kukiz spotkali się w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. I byli zadziwiająco zgodni.

***

I jak tu oceniać p. Gowina - byłego ministra - w zgodnym chórze z niedawnymi i obecnymi przeciwnikami partii, do której sam należy...? Szlag by to....trafił. Amen.

***

[spęd sowizdrzałów]

***

I tak się mogło zdarzyć:

Gowin i Askarota

przyszli sobie pogwarzyć

do właściciela kota.

Askarot tutaj w roli

bajkopisarza Guru;

Gowin - jeśli wydoli

będzie jednym ze szczurów.

W wyścigu do fotela

szefa partii rządzącej.

Więc musi się poradzić

kukły wszystkowiedzącej;

jak będzie postrzegany

przez Zbawcę tego świata.

Bo wybory do Sejmu

już przecież za dwa lata.

Czy jest dla Niego miejsce

przy żłobie Kaczafiego.

Tego chce się upewnić

z Askarotem - lebiegą.

Ten zapisze to wszystko

w annałach kronikarza;

co ma w przyszłości świadczyć

o słowie gospodarza.

Którego wielu zna już

że słowa swoje łamie.

A te - komuś - gdzieś - kiedyś

przyrzekł - nawet przy mamie.

Więc chytry Gowin teraz

z druha swego pomocą.

Przyszli obgadać sprawę;

zakończą pewnie nocą.

Ja nie mam chęci czekać

na wynik tej debaty;

więc idę już do domu

sparzyć szklankę herbaty.

Jutro wszyscy zapewne

szczegóły te poznamy:

Od Horna - Askarota

lub Konawliji - "damy"

Było zatem i quorum

dla ważności umowy:

Gowin, Właściciel kota,

Pancernej dwie połowy,

Władca Kiru, Inferius

i Parabellum Horna.

Zabrakło tu "bliźniaka"

czyli - Ludwika Dorna.

-bronmus45-

***

[A imię Jemu - Jarosław]

*

Gowin? - V kolumna IV eRPe;

nic więcej nie był wart.

Przecież to każdy PiSmak wie;

- teraz czmycha - jak chart -

*

Był i jest w partii obcym;

 która go tu wyniosła.

A ja bym - tego zdrajcę

- pogonił - jako osła -

*

Niech sobie sam buduje

 wiekopomne pomniki.

Lub PiSowi czapkuje

- i czeka na wyniki -

-bronmus45-

*

Zje Gowina

Jego wina

*

Gowina 

przyczyna

że dziś

- chce się "klina"-

*

Z moich stron ten Gowin

i tego się wstydzę.

On zawadził Jasło

- ja z Biecza pochodzę -

*

bronmus45
O mnie bronmus45

Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka