Gowinada
Ostatnio bardzo modne hasło - Gowin. I wiele już na ten temat powiedziano tutaj na Salonie 24 - wzorem z codziennych doniesień prasowych. No więc i ja wtrącę swoje trzy grosze. Najpierw przedstawię pewne pisemko:
A oto moje w tym temacie pisemko do URM z dnia
21.02.br:
From: Bronisław Muszynski [mailto:bronmus45@hotmail.com]
Sent: Thursday, February 21, 2013 10:09 AM
To: bip
Subject:
Panie premierze Tusk. Dokąd doprowadzi pańskie "kopanie się z koniem", czyli spór o podstawowe wartości w zachowaniu spójności partii PO. Przecież to już zakrawa na groteskę. Określany przeze mnie p. Gowin jako wysłannik Kurii [tylko Mu przywdziać sutannę] - czyli tym samym V Kolumna PiS - jest jak "kropla drążąca skałę", lub też "ziarno rzucone w glebę". Będzie nadal poszerzać swoje kręgi w samym centrum partii - klubie poselskim - i nie tylko, aby je przynieść na tacy [zapożyczy z Kurii] przed stopy J. Kaczyńskiego i o.Rydzyka. Opamiętaj się Pan, bo my tu na dołach już nie możemy na to patrzeć. Ja - mimo że nie należę do PO [ani żadnej innej partii], nie mając po prostu na kogo głosować - głosowałem na Was. Kiedyś z kredytem zaufania. A teraz co niby mam zrobić? Pozostaje mi zagłosować na SLD - partię w miarę rozsądnych ludzi - mimo, że całe moje życie byłem "antykomuchem". A przecież nie tylko ja tak myślę i czuję. Te nieprzemyślane - a może i celowe [filozof] wystąpienia p. Gowina spowodowały i powodują nadal odpływ znacznej części elektoratu PO. I nie licz Pan, że wszyscy powrócą. Mniejszym więc złem byłoby natychmiastowe pozbycie się tego "jątrzącego wrzodu" i utrata nawet kilkudziesięciu posłów, niż utrata milionów wyborców. Wiem - i nawet rozumiem - ważne głosowania. Ale teraz - nawet bez tych "rozłamowców" obroni Pan swój urząd w marcowym głosowaniu. Więc do dzieła. Lub faktycznie Pan opuść fotel Premiera, by ratować Polskę przed widmem powrotu IV RP. Czego i sobie i Polsce nie życzę....podpis.
..........................................................
Oczywiście - dostałem odpowiedź potwierdzającą z URM o otrzymaniu pisma i tyle. Więcej też i się nie spodziewałem. A teraz mam jedynie gorzką satysfakcję, ze miałem rację w 100%. I cóż z tego...? Pozostało mi jedynie dać upust swojej złości w stosunku do samego Gowina, lub Jego obrońców - tutejszych salonowych krzykaczy - tym razem zwolenników PiS. Co niniejszym czynię w formie na poły żartobliwej. Pozostał natomiast żal do Premiera Tuska...
No a dziś?/kilka dni temu/:
***
będzie jednym ze szczurów.
przez Zbawcę tego świata.
już przecież za dwa lata.
Czy jest dla Niego miejsce
co ma w przyszłości świadczyć
A te - komuś - gdzieś - kiedyś
przyrzekł - nawet przy mamie.
sparzyć szklankę herbaty.
Gowin? - V kolumna IV eRPe;
Przecież to każdy PiSmak wie;
- teraz czmycha - jak chart -
Był i jest w partii obcym;
Zje Gowina
Jego wina
*
Gowina
przyczyna
że dziś
- chce się "klina"-
*
Z moich stron ten Gowin
i tego się wstydzę.
On zawadził Jasło
- ja z Biecza pochodzę -
*
Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka