Zostałem kolejny raz ukarany za prawdę o Jerzym Bukowskim [Sowiniec]. Prawdę pisaną bez wulgaryzmów i obrazy uczuć. Jestem jednak zadowolonym, a nawet powiedziałbym - dumnym z siebie. Wierzę bowiem, że przynajmniej jeden czytelnik zmienił zdanie na jego temat. A to już dużo. Pozdrawiam zatem wszystkich - nawet oponentów komentujących moją notkę "Nie chcem, ale muszem..." dziękując równocześnie za udział w dyskusji. Nie była zbyt ostra, a to też objaw zrozumienia pewnych, niepodważanych nawet przez samego Sowińca faktów. Cześć.
Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka