szkodliwe wirusy
Są jak wrzód na żywym organizmie. Drążą od wewnątrz swojego żywiciela, doprowadzając niekiedy do jego zejścia, zagłady. Obcy w domu – przez nas nie zaakceptowany wcześniej – zachowuje się podobnie. Wprowadza zamieszanie, podejrzliwość, niepokój. W naszym wspólnym domu – kraju – mamy wielu współobywateli [rodaków..?], będących takimi wrzodami na krajowym podwórku. Są to typowi nieudacznicy, opisani już wielokrotnie przez różnych znawców tematu. Czyli całość „wierchuszki” PiS. Dla nich wszystko – bez wyjątku – co powstało poza wytworami ich chorego umysłu musi być od zarania skażone czymś obrzydliwym, przeróżnie określanym diagnostycznie. Sami zaś uważają siebie za jedynie godnych szacunku i poważania, a ich przywódca określany jako Zbawca, sam o sobie mniema, że nim jest. Chorobliwie w to wierzy. Taki typowy Guru sekty pozorantów. I nijak nie można dotrzeć do głów i serc wielu rodaków, że te wszystkie populistyczne brednie wygłaszane przez tegoż „Zbawcę” w niedługim czasie doprowadziłyby nasz kraj pod Jego rządami do granic Grecji. Z temperaturą wewnątrz kraju, lecz nie tą odczuwalną na naszej skórze, lecz w naszych głowach i portfelach. Czego państwu i sobie nie życzę.
Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka