Głównym podobieństwem Putina z naszą totalną opozycją jest atak na polski rząd. Putin skandalicznie kłamie oskarżając Polskę o rozpętanie II WŚ. Totalna opozycja-ulica i zagranica, również posługuje się kłamstwami atakując rząd Polski .
Różnic jest niewiele, ale chyba są. Pozytywnym posunięciem była ustawa sejmowa przyjęta przez aklamację dotycząca oskarżeń Putina.
Zdecydowana większość opinii światowej uznaje, że PAD podjął dobra decyzję i nie będzie uczestniczył w Forum/75 letnia rocznica Holokaustu/ w Jerozolimie, natomiast kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa Błońska stwierdziła, że wzięłaby udział w Forum, gdyby była Prezydentem Polski. Jednym słowem poddałaby się grze jaką prowadzi Putin.
Na marginesie dodam, że tym samym pozbawiła się ewentualnego poparcia przez konfederację w II turze wyborów na PrezydentaRP.
Moim zdaniem podobieństw totalnej opozycji do Putina jest więcej niż różnic, czy ktoś myśli inaczej?
Inne tematy w dziale Polityka