Trudno mi przyznać palmę pierwszeństwa, gdyż słyszałam tylko fragmenty wystapień co niektórych organizatorów manifestacji 7 maja w W-wie, przeciw dobremu rządowi jaki jest rząd Zjednoczonej Prawicy.
Od Schetyny usłyszałam coś o żelaznej kurtynie od Gasiuk o ekspresowych pociągach od Komorowskiego.... no własnie nie pamiętam, a więc być może nie było to takie głupie wystąpienie?
Kto jeszcze wygłosił mowę, która może brać udział w rankingu na najgłupsze wystapienie podczas wczorajszej manifestacji?
Inne tematy w dziale Polityka