W sejmie debata po informacji szefa polskiej dyplomacji na temat polityki zagranicznej.Wysłuchałam trzech totalnych przywódców PO,.N i PSL. Kipiało od nienawiści, podłości, głupoty, czasami aż do śmieszności. Były to głosy skierowane do najgorszego sortu naszego społeczeństwa, trudno było tego słuchać. Trzeba mieć żelazne nerwy, aby słuchać Schetyny czy Lubnauer, a nawet Kosiniaka- Kamysza.
Słuchając Schetyny zastanawiałam się, kiedy ten facet tak zgłupiał. Gdy rządziła PO z PSLem nie był aż takim debilem.
Lubnauer przechodziła sama siebie,obrażała, kłamała i nienawistnie jątrzyła, zero merytoryki. Kto tych ludzi wybrał do sejmu???
Oczywiście wyborcy oddając na nich głos nie zdawali chyba sobie sprawy z tego, że oddają głos na takie cepy.
Zastanawiam się na jaki procent społeczeństwa mogą liczyć PO.Nowoczesna i PSL? Prawdopodobnie wejdą kolejny raz do sejmu, gdyż w każdym społeczeństwie są ludzie i ludziska. ilu jest tych ostatnich?
Komentarze