Barbara Bubula Barbara Bubula
156
BLOG

Słuchacze i widzowie, łączcie się!

Barbara Bubula Barbara Bubula Polityka Obserwuj notkę 6

 

EURALVA czyli European Alliance of Listeners and Viewers’ Association (Europejskie Porozumienie Stowarzyszeń Słuchaczy i Widzów) istniejące od 1996 roku, z siedzibą w Wielkiej Brytanii to ważna organizacja europejska mówiąca głosem odbiorców we wszystkich sprawach dotyczących radia i telewizji. Jej celem jest wspieranie mediów publicznych w zakresie realizacji ich misji, na poziomie narodowym i międzynarodowym. Członkami federacji są krajowe organizacje słuchaczy i widzów z Danii, Finlandii, Niemiec, Norwegii, Węgier, Portugalii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.
Niestety, nie ma w tym gronie przedstawiciela Polski.
W roku dwudziestolecia wolności słowa w Polsce nie mamy stowarzyszenia, które upominałoby się o prawa słuchaczy i widzów oraz przyczyniało do prawdziwego uspołecznienia mediów. Pośród wielu niedostatków społeczeństwa obywatelskiego w naszym kraju, ten brak wydaje się wyjątkowo dotkliwy. Wpływ czwartej władzy, zwłaszcza tej działającej za pośrednictwem radia i telewizji na kształtowanie opinii i poziom kultury jest oczywisty. Media w coraz większym stopniu zaczynają być współtworzone przez odbiorców. Jeśli ten proces nie ma być oszustwem ani manipulacją, słuchacze i widzowie nie powinni działać tylko w pojedynkę lub szukać wyłącznie pośrednictwa polityków lub dziennikarzy. W innych demokratycznych krajach obywatele to zrozumieli i zorganizowali się, z doskonałymi rezultatami.
W Danii do tamtejszej federacji stowarzyszeń słuchaczy i widzów należy aż 50 tysięcy członków, zaś przynależność grupową deklarują liczne organizacje, od kościelnych zaczynając na związkach zawodowych kończąc. Przywódcą jest Lars Peter Melchiorsen, który jest zarazem liderem organizacji kościelnej Kościół i Media.
Jedną z najsilniejszych europejskich organizacji widzów i słuchaczy jest norweskie stowarzyszenie o nazwie Rodzina i Media. Ma ona ponad 25 tysięcy członków indywidualnych i 30 zbiorowych (zwłaszcza o charakterze chrześcijańskim). Norweskie stowarzyszenie odgrywa aktywną rolę w życiu publicznym swego kraju publikując własne komentarze dotyczące mediów w prasie, radiu i telewizji. Rozsyłany przez Rodzinę i Media newsletter jest szeroko cytowany przez norweskich dziennikarzy. Szefem organizacji jest Geir Magnus Nyborg, medioznawca, były dziennikarz.
Brytyjski Voice of Listener & Viewer (Głos Słuchacza i Widza), najstarszy w tym gronie, został założony przez Jocelyn Hay w 1983. Ma charakter non-profit, utrzymywany jest przez swych członków, odżegnuje się od wszelkich politycznych i komercyjnych powiązań. VLV organizuje kampanie na rzecz lepszej jakości programów w mediach, zwłaszcza na rzecz realizacji przez nadawców misji publicznej.
W Hiszpanii tamtejsze stowarzyszenie (istniejące od 1991 r.) przyjęło jako swe naczelne cele obronę praw konsumentów i użytkowników w kontaktach z nadawcami, producentami i redaktorami mediów elektronicznych. Członkowie organizacji dążą do podniesienia jakości oferty programowej oraz chcą być godnym zaufania źródłem wiedzy dla rodzin w zakresie oceny zawartości programowej radia i telewizji, zwłaszcza w obronie dzieci i młodzieży przed demoralizacją.  
Portugalia AC Media, Związek Portugalskich Odbiorców Mediów jest znany jako instytucja działająca w celu ochrony praw odbiorców, promocji wartości kultury i etyki. Jej zadaniem jest zachęcanie obywateli do uczestnictwa w procesie regulacji mediów. Realizuje projekt Edukacja do Mediów, skierowany do rodziców, uczniów i studentów oraz nauczycieli. Organizacja działa też na polu naukowym - koordynuje międzynarodową współpracę uczelni wspierając lepsze jakościowo przygotowanie przyszłych pracowników mediów.
Inny model organizacji przyjęli Niemcy. W Kolonii powstało stowarzyszenie o nazwie Promocja Mediów Publicznych (IOER) składające się z trzydziestu ekspertów, zarówno byłych pracowników mediów publicznych jak i naukowców. Stowarzyszenie organizuje konferencje, publikuje ekspertyzy, wydaje oświadczenia. Inne stowarzyszenia podobnego typu działają w Berlinie i Monachium. Założeniem jest całkowita niezależność od jakichkolwiek wpływów politycznych i biznesowych.
Jak łatwo zauważyć, istnieje wiele wspólnych cech organizacji widzów i słuchaczy w różnych krajach. Wiele z nich powstało z potrzeby ochrony rodzin przed szkodliwymi treściami płynącymi mediów, widać ścisłe powiązania z organizacjami chrześcijańskimi. Wszystkie zwracają uwagę na całkowitą niezależność nie tylko od partii politycznych ale i od biznesu, zdając sobie sprawę z zagrożeń płynących z prób komercyjnego wykorzystania tej siły jaką są zorganizowani odbiorcy mediów. Jak widać też, niemal wszystkie z tych organizacji wspierają media publiczne w byciu bardziej „publicznymi”, dbają o jakość audycji, przeciwstawiają się tabloidyzacji i komercjalizacji.
Dlaczego nie w Polsce?

Lubię ciszę.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka