Sowiniec Sowiniec
5098
BLOG

Polityczna kompromitacja za 5 złotych

Sowiniec Sowiniec Polityka Obserwuj notkę 235

 

            Jedną z najgłośniejszych sensacji ostatnich dni w Polsce jest niewątpliwie awantura, jaką urządziła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz pracownikowi Ogrodu Wilanowskiego, nie chcąc zapłacić 5 złotych za bilet wstępu.
            Jak łatwo się było domyślić, ujawnione przezNasz Dziennik” skandaliczne zachowanie pani prezydent stało się natychmiast pożywką dla rozgłośni radiowych, stacji telewizyjnych i portali internetowych, a następnego dnia dla gazet (nie tylko tabloidów).
            W poczuciu lojalności oraz służbowego obowiązku zareagowali też od razu urzędnicy stołecznego ratusza, dosyć nieporadnie usiłując wyciągnąć swoją szefową z kłopotów, w które wpakowała się na własne życzenie.
            Media mają smakowity temat, a ja zastanawiam się, nie po raz pierwszy, dlaczego doświadczeni politycy potrafia zachowywać się w tak niedpowiedzialny sposób. Przecież z góry wiadomo, że dziennikarze nie przepuszczą żadnej okazji skompromitowania ich, zwłaszcza jeśli świadkowie dostarczą im materiał w postaci nie tylko - jak dawniej - relacji słownej, ale także zdjęć bądź filmów nakręconych telefonami komórkowymi.
            Nawet jeżeli Hanna Gronkiewicz-Waltz uważała, że racja była w tym sporze po jej stronie, powinna najpierw uiścić stosowną opłatę, a dopiero potem spokojnie, bez emocji zwrócić uwagę pracownikowi lub porozmawiać w późniejszym terminie z jego przełożonymi. Wywoływanie awantury o 5 zł na oczach zdumionych ludzi - cierpliwie oczekujących w kolejce po bilety wstępu - było najgorszą i zarazem najgłupszą ze wszystkich możliwości, jakie mogła w tej sytuacji wykorzystać.
              Mając w niedalekiej perspektywie coraz bardziej prawdopodobne referendum o odwołanie z piastowanej przez nią funkcji prezydent Warszawy powinna doskonale zdawać sobie sprawę, że incydent sprzed bramy Ogrodu Wilanowskiego pogrąży w mediach nie tylko ją, ale również mającą obecnie dosyć poważniejszych problemów Platformę Obywatelską, której jest wiceprzewodniczącą.
             Podobne przypadki zdarzały się wcześniej wielu politykom ze wszystkich ugrupowań, a mimo to kolejni beztrosko i bezrefleksyjnie powtarzają błędy swoich poprzedników i nadal dają się przyłapywać w skandalicznych, bulwersujących lub żenujących okolicznościach. Czyżby władza uderzała im do głowy aż tak bardzo, że sprawując ją tracą instynkt samozachowawczy i nabierają zgubnego przekonania, że„wybrańcom narodu”wszystko wolno?
            Warto, aby przypomnieli sobie stare, lecz wciąż aktualne powiedzenie, że polityk podobny jest do muchy, bo również łatwo jest go zabić gazetą.
 
Sowiniec
O mnie Sowiniec

filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka