Ze zdjęć,które oglądałem w TVN24 wynika,że motocyklista nie uderzył w tył,a w przód Toyoty.Wobec powyższego to nie wina Jarosława Wałęsy tylko kierowcy mazdy.
Prośba do wszystkich kierowców,więcej wyobraźni.
Jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem,ale ironia i sarkazm pomagają mi znosić głupotę innych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości