Spadł deszczyk,nie zamknięto dachu,murawa do bani,kałuże wielkie jak bajoro,oto Stadion Narodowy

Miało być tak pięknie.
Kiedy,moje drogie lemingi wykopiecie nieudaczników?
Jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem,ale ironia i sarkazm pomagają mi znosić głupotę innych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości