dlaczego PiS zdecydował się na poparcie Nawrockiego. Wiem, ktoś powie, że Nawrockiego hodowano już co najmniej od 2012 roku, gdy pojechał do szkoły liderów w USA, na zajęcia, na które nie w sposób się zapisać. Być może wcześniej Jarosław, czy inny prominentny PiSowiec, go zarekomendował, ale to Amerykanie dali ostatecznie akcept. Nie sądzę jednak, by Nawrocki był od początku opcją prezydencką, był zasobem, opcją do wykorzystania w przyszłości.... jak wielu jemu podobnych, co takie szkolenie przeszli, a których listy nie w sposób się doszukać. Tworzą oni niewidoczny drugi deep state w Polsce, budowany konsekwentnie przez USA. Pierwszy zbudowali Rosjanie, swoje siatki mają też Niemcy i żydzi. To tyle jeśli ktoś pyta o niepodległą Polskę (a i to jedynie część prawdy).
Stawiam tezę, że Nawrocki nigdy by nie został wybrany przez PiS, gdyby nie to, że przestała działać okrągłostołowa umowa "my nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych". O tym że doszło do złamania tej umowy mówił Marek Wróbel - Prezes Fundacji Republikańskiej, ale i my sami na co dzień możemy zaobserwować, że PO wzięło się konkretnie za PiS. Może bez specjalnych wyników, bo to nieudacznicy, ale się starają. Ostatnio nawet Tusk zapowiedział, że jego ambicją będzie posadzenie wszystkich PiSowców, ale jego słowa to tylko potwierdzenie ostatnich 1,5 roku rządów Tuska i żądań PełOwiackiej ekstremy.
Wróbel uważa, że konieczność zakończenia projektu III RP, którego źle nie ocenia, a który został zapoczątkowany w Magdalence, jest właśnie wynikiem złamania wspomnianej umowy, która pasowała PiSowi, i której za swoich rządów zasadniczo nie łamał. Trzeba ułożyć się na nowo, by było jak było?
Wybór Nawrockiego na prezydenta, a mówił o tym pół roku temu, widzi jako element niezbędny do zainicjowania Magdalenki 2.0, wtedy jego zdaniem rządzący będą zmuszeni do zawarcia nowego kompromisu (jak kiedyś "różowi" z "czerwonymi"). Stół, jak mówi, jest gotowy do użycia, trzeba go tylko złożyć, nawet miejsce nadal istnieje.
Jeśli nie powiedziałem wystarczająco jasno, dlaczego Nawrocki został kandydatem na prezydenta popieranym przez PiS, to spróbuję jeszcze raz. Pomijając rzecz oczywistą, że to nie mógł być PiSowiec, inaczej można było z góry zapomnieć o wsparciu ze strony Konfederacji, to PiSowi po prostu paliła się dupa, bali się delegalizacji partii, więzienia oraz utraty wpływów. Innych powodów nie było, potrzebny był też ktoś, kto nie ma duszy zajęczej i potrafi przywalić. Ktoś, kto będzie potrafił obronić PiS i Polskę. W tej właśnie kolejności.
Kto wie, czy z tej całej PiSowskiej trwogi, naród przypadkiem nie doczekał się prezydenta, któremu nie wstyd się będzie pokłonić. Chyba jednak trzeba będzie podziękować Tuskowi.
Czy uda się PiSowi otorbić Nawrockiego? Czy PiS pójdzie w kierunku Magdalenki 2.0? Czy Nawrocki nie skrewi? O tym już niedługo będziemy mogli się przekonać.
NOWA KONSTYTUCJA
https://www.salon24.pl/u/carcajou/1413362,w-kierunku-ustroju-prezydenckiego

Niesamowita interpretacja drugiego expose Tuska. Tusk jako osoba poddana incepcji (wszczepieniu do mózgu), jak w filmie "Incepcja", idei PiSowskich. Tusk właśnie próbuje zabrać przeciwnikowi jego idee i sprzedać je narodowi jako własne. Z pomocą TVP, TVN i GW to się może udać! Wcześniej jednak musi zniszczyć autorów idei, które, w tym właśnie tkwi problem, stają się coraz bardziej popularne w Europie.
Jakże dobrze to koresponduje ze słowami szefa NBP, co do typu ludzi, chętnych do tego wielokrotnego nawet przejścia zabiegu incepcji:
Pytanie jest tylko jedno, kim jest ów tajemniczy polski Dom Cobb?
PO głosi wszem i wobec, że dwa i dwa to pięć, i wszyscy, którzy chcą się uważać za ludzi światowych i inteligentnych, muszą w to uwierzyć. Działania partii negują bowiem nie tylko legalność demokratycznie wybranej władzy, czy podważają znaczenie instytucji państwa polskiego, lecz jakąkolwiek logikę. Za największą herezję uznają zdrowy rozsądek. Najbardziej przeraża nawet nie to, że ci ludzie mogą unieważnić cokolwiek i kogokolwiek wg własnego zmieniającego się z dnia na dzień widzimisię, lecz że mogą mieć rację. Bo przecież skąd naprawdę wiadomo, że dwa i dwa to cztery? Lub że ludzie dawno temu nie polowali na dinozaury? Albo że przeszłość jest niezmienna? Jeśli zarówno przeszłość, jak i świat zewnętrzny istnieją wyłącznie w naszym umyśle, a umysł można kontrolować przez usłużne im media - co wtedy? George Orwell 2023
PiS to partia wariatów. Niegdyś oznaką szaleństwa było upieranie się, że Ziemia obraca się wokół Słońca; dziś wiara, że Polacy mają prawo sami decydować o tym, co jest w Polsce dobre, a co złe, nie zaś UE, Niemcy, Izrael czy Rosja. Tylko PiS w to konsekwentnie wierzy, mówią więc, że są wariatami, bo jakże tak można? George Orwell 2023
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka