"Buster Keaton" polskiej politycznej psychologii, czyli profesor Janusz Czapiński jak nikt inny potrafi z powagą wygłaszać najkomiczniejsze kwestie.Tym razem, jeszcze zanim poznaliśmy wyniki wyborów, oburzył się... na różnice w prognozach instytutów badawczych.
No bo dlaczego jedna z firm badawczych podała zupełnie inne wyniki niż pozostałe...? No dlaczego?
Poniżej niezwykle smakowity materiał ("Dramatyczne różnice w wynikach sondaży. Porażka") zaczerpnięty z TOK FM:
- Różnica między sondażami wynosi 7,5 punkta proc. - zwrócił uwagę psycholog społeczny prof. Janusz Czapiński. Sondaże SMG KRC dla TVN i Homo Homini dla Polsatu prawie idealnie się pokrywają. Natomiast według sondażu OBOP dla TVP Komorowski uzyskał dużo gorszy wynik. Kto zamawia sondaż, takie wyniki dostaje- podsumował prof. Czapiński.

Ogłaszam konkurs na poprawną wykładnię słów pana Czapińskiego :)
A oto najbardziej urokliwe komentarze (prawdopodobnie wielbiceli talentu prof. Czapińskiego) do tego zabawnego materiału:
"Ciekawe czy OBOP jest tak zdesperowany w zaklinaniu rzeczywistości i popieraniu Kaczyńskiego żeby ryzykować utratę wiarygodności na rynku ?? Bardzo to ciekawe i z wielkim zainteresowaniem czekam na wyniki z PKW".
"TVP płaci i otrzymuje taki wynik sondażu jaki zamówiła ;-) Pisowscy nominaci wiedzą że to ich ostatnie chwile na stanowiskach które otrzymali nie dzięki kwalifikacjom, ale z nadania partyjnego".
Rozpłakałem się. Ze wzruszenia :)
Inne tematy w dziale Polityka