Tylko trzy pytanka sondażowe na temat zwyczajów wigilijnych.
Czy udało Wam się być na wigilijnej wieczerzy, gdzie śpiewane były kolędy (liczba mnoga, czyli nie jedna kolęda, nie jedna zwrotka)?
Czy słyszeliście o jakiejś rodiznie, w której tego wieczoru nie był włączany (nawet, żeby obejrzeć pogodę :) telewizor?
Czy znacie i taką rodzinę, w której świętował (niewłączony) nawet komputer?
Inne tematy w dziale Polityka