Politycy mówią rzeczy różne. Ostatnio najpopularniejszy jest pogląd, że wśród tych produkujących słowa bez większej dbałości o ich sens przoduje Premier Donald Tusk. Protestuję przeciwko takim "klerofaszystowskim" ocenom.
Przy całym szacunku dla Pana Premiera, trzeba pamiętać o istnieniu Lecha Wałęsy!
Były Prezydent właśnie ogłosił, że politycy powinni zarabiać 3 tysiące złotych.
- Ja od państwa biorę 3 tys., znacznie więcej oddaję w podatkach. Politycy powinni właśnie tyle zarabiać. Po co im więcej - stwierdził Noblista w wywiadzie dla Tok FM.
W uproszczeniu można tę propozycje streścić tak: powinni 3 tysiące "dostawać od państwa", a resztę uskubać sobie dzięki własnej zaradności :)
To ostatnie jest koniecznościa, bo polityk za 3 tysiące... nie mógłby wyżyć!
- Za taki występ dostaję od dziesięciu do stu tysięcy euro. Ja zarabiam po parę milionów w ten sposób. Myśli pani, że za trzy tysiące złotych ja bym był w stanie przeżyć? - to z kolei wypowiedź dla Życia Warszawy.
Przy Lechu Wałęsie urokliwe wypowiedzi Donalda Tuska tracą blask.
Inne tematy w dziale Polityka