Kilka dni temu ujawniłem agenturalną przeszłość przewodniczącego NSZZ Pracowników Schronisk dla Nieletnich i Zakładów Poprawczych, Tadeusza Pisarka, który był TW o pseudonimie Kwinta. Pisarek w artykule zamieszczonym w Głosie wielkopolskim, zaprzeczał, że był tajnym współpracownikiem SB. Po mojej publikacji, jego agenturalna przeszłość została jednak ujawniona (zob., min. artykuły na blogu).
Były agent SB Tadeusz Pisarek w 2016 roku został powołany przez Minister Edukacji Narodowej Annę Zalewską w skład Rady Interesariuszy Krajowych Ram Kwalifikacyjnych, jako ciała opiniodawczo-doradczego przy MEN. Wystosowałem zatem do rzecznika prasowego MEN Pani Anny Ostrowskiej maila z prośbę o komentarz. Zaznaczyłem, że do 02. 11 br. agenturalna przeszłość Tadeusza Pisarka nie była znana, ale po jej ujawnieniu, opinia publiczna ma prawo dowiedzieć się, jakie kroki zamierza podjąć w tej sprawie MEN. Podkreśliłem też, że jako tajny współpracownik SB Pisarek zajmował się donoszeniem na nauczycieli akademickich, co jego obecność w gremium przy MEN czyni nader dwuznaczną.
Rada Interesariuszy to organ doradczy MEN jako koordynatora Zintegrowanego Systemu Kwalifikacji. Jak twierdzi MEN, włączenie do współpracy partnerów społecznych jest konieczne dla prawidłowego funkcjonowania i rozwoju ZSK. Dlatego ministerstwo powołało Radę Interesariuszy, która ma wspierać ministra koordynatora ZSK. Do zadań Rady należy, m.in. monitorowanie funkcjonowania ZSK, opiniowanie kierunków zmian w obszarze ZSK i wymiana doświadczeń w dziedzinie kwalifikacji.
Obecność w Radzie przeszkolonego, tajnego współpracownika SB może jednak budzić zrozumiałe, społeczne zaniepokojenie.
Odpowiedź MEN z 07.11. 2017
Szanowny Panie Doktorze,
w odpowiedzi na Pana pytanie, uprzejmie informuję, że zgodnie z art. 92 ustawy z dnia 22 grudnia 2015 r. o Zintegrowanym Systemie Kwalifikacji, Pan Tadeusz Pisarek został powołany na członka Rady Interesariuszy ZSK na wniosek Forum Związków Zawodowych. Kadencja Rady kończy się z dniem 12 lipca 2018 r. Zwróciliśmy się już do Instytutu Pamięci Narodowej o weryfikację tez zawartych w opublikowanym artykule. Dalsze czynności uzależniamy od materiału, opinii jaką otrzymamy z IPN.
Z poważaniem
Anna Ostrowska
Rzecznik prasowy MEN
Tak przysięgałem: badania naukowe w swoich dyscyplinach ochoczo i gorliwie będziecie uprawiać i rozwijać nie z chęci marnego zysku czy dla osiągnięcia próżnej sławy, lecz po to, by tym bardziej krzewiła się prawda i jaśniej błyszczało jej światło, od którego zależy dobro rodzaju ludzkiego. I tego się trzymam, bo prawda nas wyzwoli.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka