e_ciemniak e_ciemniak
140
BLOG

Polska? Takie państwo nie istnieje!

e_ciemniak e_ciemniak Polityka Obserwuj notkę 0

 

 

Jedynym normalnym zachowaniem rządu w obecnej sytuacji byłoby podanie się do dymisji i błaganie o najmniejszy wymiar kary przed trybunałem. Wiemy wszyscy, że nic takiego nie nastąpi. Razem z władzą nauczyliśmy się kłamać, bagatelizować złodziejstwo i korupcję, w tym polityczną. Przed gmachem premiera nie ma skandujących tłumów. Jednych – „zdziwionych” potem wysokimi podatkami – mało to obchodzi; drudzy, akceptując język grypsery, ogłaszają powszechną przecież praktykę politycznych „targów”; trzeci wreszcie w nabytej od mediów nienawiści antypisowskiej kupią Tuska nawet jakby był potrójnym agentem obcych państw i kosmitów.

Niestety, nie mamy już premiera, a w związku z tym i państwa. Ktokolwiek ma nagrania – a pewne jest, że pokazana została tylko część reklamowa do kupienia całości – będzie mógł z naszym państwem zrobić, co będzie chciał. Bo premier się zgodzi na wszystko, skoro jest w stanie umawiać się z bankiem centralnym przeciwko opozycji dla przedłużeniu rządów. Co można jeszcze zrobić więcej?

Trzeba jasno powiedzieć, że jest to sytuacja nieznana w skali światowej. Zdarzały się inwigilacje i różne świństwa robione opozycji, ale nikt nie próbował manewrować budżetem, zwiększać inflacji, w celu osiągnięcia korzyści politycznej.W tym sensie mamy premiera wybitnego o nieznanych dotąd osiągnięciach.

Sprawa nie może zakończyć się na ogólnonarodowym poszukiwaniu autora nagrań. To ważne, ale przy takiej słabości państwa zupełnie nieistotne. Mogą nas nagrywać i to fakt. Mogą wszyscy, łącznie z przedszkolakami.

Kto zatem jest winny? Dwie grupy:

Pierwsza to zgrillowany elektorat, który oprócz keczupu niż zza misy nie widzi. Ale ten usprawiedliwiam, bo każdy ma prawo grilla palić, jeść kiełbasę, mając w d… tę jej wyborczą odmianę.

Druga grupa, to grupa odpowiedzialności większej. To bohaterowie masmediów, którzy wmawiali nam, że wysunięta chusteczka w butonierce Kaczyńskiego jest ważniejsza od kłamstw premiera w sprawie AmberGold. To ci, którzy relacjonowali głosowanie z pustymi krzesłami w komisji śledczej, którzy wmawiali nam, że język Mira jest z encyklopedii, a cmentarz i parking to tradycyjne miejsca polskich spotkań. To ci, którzy akceptowali „kurwy” Lisa i „gówna” Wojewódzkiego, namaszczając ich i jemu podobnych na autorytety dla naszych dzieci. Wreszcie ci, którzy nie zająknęli się nawet, widząc ewidentną zdradę polskiej racji stanu w sprawie smoleńskiej.

Nie przypominam sobie, aby ktokolwiek wstał w studiu, i powiedział: No, nie, tego k…, to ja na antenie na pewno nie powiem, bo będę się wstydził własnych dzieci… A może kogoś pominąłem? Przypomnijcie.

Oczywiście kłania się tu postkomunistyczna negatywna selekcja osobowa, w której patriotów i idealistów traktuje się jak wariatów i …frajerów.

Pora może odwracać proporcje. Nie jest ten winny, co złapał, tylko ten – kogo złapano. Sądźmy Kwaśniewską a nie Kamińskiego, Sawicką a nie agenta Tomka. Tuska, który wysłał swojego ministra do skorumpowania banku, a nie dziennikarza, który to ujawnia.

Nazywajmy złodzieja złodziejem a kłamcę kłamcą, bo pozostanie po nas chuj, dupa i kamieni kupa…

 

e_ciemniak
O mnie e_ciemniak

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka