Ależ ten Schetyna to facet z jajami, co? Wydawałoby się. „Już dziś oczekujemy….” - mocne słowa.
W ogóle od lewej do prawej zabrzmiało jedno hasło, że polska racja stanu została pogwałcona. Jednakże, jeśli chodzi o katastrofę tupolewa, racji stanu jakoś nikt nie zauważa. A to nie historyczna sprawa, tylko obecna. I bardziej pogrąża Polskę obecnie, bo kraj nasz wychodzi na słaby, zwasalizowany i bez narzędzi dyplomatycznych.
Może niech nasz minister spraw zagranicznych krzyknie dziś: dość, pięć lat mieliście wrak, oddajcie już dziś… Zatem niech wysyła sygnał do Rosji: „Trzeba reagować najszybciej, jak można, bo sprawa jest bulwersująca. Liczymy na zakończenie tej sprawy dzisiaj, na poziomie Moskwy. Tam musi być decyzja i bardzo wyraźny sygnał kończący tę kwestię…”
Inne tematy w dziale Polityka