Oto Jan Pospieszalski dowiedział się w ubiegły piątek, że decyzją dyrektor TVP 1 Iwony Schymalli jego program "Warto rozmawiać" w marcu wylatuje z telewizji. Program i tak już okrojony o 8 minut oraz przesunięty na późne godziny wieczorne.
Powodem usunięcia ma być rzekomo nieobiektywność programu. Na Woronicza mówi się nawet o raporcie (oczywiście nikt go nie widział), który dokonał miażdżącej oceny "Warto rozmawiać". Czyli wraca hasło jedna prawda - nasza prawda.
W marcu ma wejść nowy program pod nazwą "Debata". Zapewne poprowadzą go wypróbowani i politycznie sprawdzeni wobec władzy dziennikarze. Już widę kandydatów : Monika Olejnik, Tomasz Lis czy Żakowski.
Pospieszalskiemu pozostanie poprowadzenie programu "Warto nic nie mówić". Wszak "kasa jest najważniejsza"
Ot chichot Jerzego Urbana....
Inne tematy w dziale Polityka