Miłościwie nam panujący rząd Donalda Tuska wpadł na iście szatański pomysł.
Utajnić dostęp do informacji publicznej dotyczącej spraw prywatyzacji.
Nowy rodzaj tajności ograniczy dostęp opinii publicznej do informacji, stanowisk, instrukcji i analiz toczących się w procesie prywatyzacji.
Oczywiście tą tajność wprowadza się ze względu na ochronę porządku prawnego, bezpieczeństwa oraz ważnego interesu gospodarczego państwa.
Sprawa jest tak nagląca, że toczyć się będzie w Sejmie w trybie pilnym - czyli debaty nad nową ustawą nie będzie. Zostanie natychmias poddana pod głosowanie. Znając matematykę sejmową oraz potakującego Prezydenta jest niemal pewne, że nowa ustawa będzie przegłosowana i zatwierdzona.
Bo ciemny lud nie powinien się wtrącać do tego co robią wszystkie Misiaki, Zbychy i Rycha. Przecież i tak wszysto robią dla waszego dobra robaczki. A wy cieszcie się wspaniałym sukcesem prezydencji ...
Inne tematy w dziale Polityka