2012-06-15
Pojawiły się wśród Prawdziwych Polaków opinie niechętne zatrudnianiu w zespole PZPN piłkarzy zagranicznego pochodzenia, ale z obywatelstwem RP. M.in. Jan Tomaszewski nazwał ich "farbowane lisy", czyli chodzi o to, że to są "NiePrawdziwi Polacy".
Ja rozumiem tę sprawę gry obcokrajowców w zespole jakiejś fededacji futbolowej inaczej, ale o tym może przy innej okazji.
Po dwóch meczach zespołu PZPN chciałbym podać pod rozwagę Prawdziwych Polaków kilka obserwacij i faktów.
Oto po dwóch meczach na Stadionie Narodowym, na oczach najwyższych władz Rzeczypospolitej Polskiej, jak Prezydent, premier i wielu innych dygnitarzy polskiego państwa i sportu, oraz wielu milionów widzów doszło do następujących zdarzeń:
= Pierwszego gola dla Polski na Stadionie Narodowym strzelił bierzący mistrz Niemiec - Lewandowski (z Borussia Dortmund = Prusy Dortmund). Piłkę podał najpierw Francuz Obraniak, potem Błaszczykowski (też Borussia Dortmund).
= Pierwszego gola dla Polski na Stadionie Narodowym przeciw Rosji strzelił (obywatel) Niemiec Eugen Polanski. Grał z zaangażowaniem i poświęceniem i opłacił to urazem kolana.
= Drugiego gola dla Polski na Stadionie Narodowym strzelił bierzący mistrz Niemiec Błaszczykowski (z Borussia Dortmund = Prusy Dortmund). Piłkę podał mu też Francuz Obraniak.
= W jednej z sytuacji pod bramką Rosji wielką szansę na zdobycie gola dla Polski miał inny Niemiec, Boenisch (piłka trafiła na nogę rosyjskiego bramkarza).
Też grał z zaangażowaniem od obrony do ataku.
= Francuz Perquis grał dla Polski bardzo zaangażowanie i z poświęceniem i zapłacił za to kilkoma bolesnymi urazami i krwawiącą raną na podudziu. Trzeci mecz dla Polski zagra być może z chirurgicznymi szwami na niezagojonej ranie.
= Francuz Obraniak sam nie strzelił gola dla Polski, ale to z jego podań doszło do akcji zakończonych oboma uznanymi golami dla Polski.
= Selekcjonerem polskiego zespołu jest obywatel Niemiec Franz Smuda. Pod jego kierownictwem polski zespół dokonał czegoś od dawnaniebywałego – nie przegrał w turnieju futbolowym pierwszych dwóch meczów (czekamy na trzeci mecz).
Zgaduję, że nazwisko 'Smuda' to jest niemiecka wersja polskiego nazwiska Żmuda, które znaczy.. "Łotysz" (Żmuda, Żmudzin, mieszkaniec Żmudzi).
Być może rodzina Smuda wywodzi się od Łotyszy albo od łotewskich Niemców, tak jak np. gen. Wł. Anders.
= Po raz pierwszy od bardzo dawna, polski zespół z tymi "obcokrajowcami" nie poddał się po stracie pierwszego gola, ale z całym zaangażowaniem walczył o wyrównanie i wyrównał! Dotychczas piłkarze PZPN tracili zwykle pierwszego gola około 20 minuty meczu i potem po przegranym meczu tłumaczyli się standardową wymówką wypowiadaną już wielokrotnie na przestrzeni długiego czasu: "Na początku graliśmy dobrze, ale ten pierwszy stracony gol, 'podciął nam skrzydła'... (cytuję!) ".
W każdym razie, zespół futbolowy PZPN w roku 2012 stanowi odmianę i ciekawą mieszankę narodową i pokazuje jak niejednolite, złożone, wielonarodowe i powiązane z sąsiadami były dzieje i jest teraźniejszość Polski. Nie każdemu podoba się ta różnorodność, ale fakty są dość ciekawe.
Ciekawe jakby to było, jakby w ćwierćfinale Euro2012 spotkali się Niemcy w polskim zespole, przeciw Polakom w niemieckim zespole...
㊹
"Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie
– to obrońca!
Wskrzesiciel narodu;,
Z matki obcej; krew jego dawne bohatery;
A imię jego będzie czterdzieści i cztery."
"Któż ten mąż? — To namiestnik na ziemskim padole.
Znałem go, — był dzieckiem — znałem,
Jak urósł duszą i ciałem!
On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę.
Mąż straszny — ma trzy oblicza,
On ma trzy czoła.
Jak baldakim rozpięta księga tajemnicza
Nad jego głową, osłania lice.
Podnóżem jego są trzy stolice.
Trzy końce świata drżą, gdy on woła;
I słyszę z nieba głosy jak gromy:
To namiestnik wolności na ziemi widomy!
On to na sławie zbuduje ogromy
Swego kościoła!
Nad ludy i nad króle podniesiony;
Na trzech stoi koronach, a sam bez korony:
A życie jego — trud trudów,
A tytuł jego — lud ludów;
Z matki obcej, krew jego dawne bohatery,
A imię jego czterdzieści i cztery.
Sława! sława! sława!"
-- Adam Mickiewicz, "Dziady, część III sc.5."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka