Czterdzieści i Cztery Czterdzieści i Cztery
467
BLOG

Możliwe sposoby rozbioru Polski

Czterdzieści i Cztery Czterdzieści i Cztery Polityka Obserwuj notkę 6

Możliwe sposoby rozbioru Polski.

Coraz częściej pojawiają się opinie powątpiewające w udaną przyszłość Polski.

http://osasunna.salon24.pl/434824,polska-kraj-zwiazkowy-niemiec
Najpierw Osasunna zaproponował, abyśmy jako Polskanie spróbowali "poprosić naszych nowych przyjaciół  Niemcy by nas przyjęły do swojego związku."

Potem ktoś inny wyraził opinię, że przyjęcie całej Polski do Czech było by możliwym korzystnym wariantem wyjścia z tej niekorzystnej i beznadziejnej sytuacji w Polsce.
"Oddać się w leasing jakiemuś normalnemu krajowi. Ja bym proponowała Czechy."

Te pomysły kreatywnych blogerów natchnęły mnie do myślenia i zacząłem rozważać możliwe warianty "przemodelowania Polski" ku korzyści Polskan współczesnych.

Wydaje mi się, że wariantów możliwych jest wiele.

1. Pierwsza grupa wariantów, to połączenie teraźniejszej Polski w całości z jakimś innym państwem. Padła propozycja przyjęcia do Dojczlandu albo do Czech.
Takie przyłączenia miewały już miejsce wiele razy.
Np. kiedyś Polska połączyła się z Litwą w jedno państwo, Dojczland połączył się z Austrią, Czechy ze Słowacją itp.

Już dawno temu padały wśród Polaków propozycje, aby Polska utraciła niepodległość i przyłączyła się do USA, tak jak np. Hawaii albo Porto Rico. Ten wariant jest jednak chyba bardzo trudny do zrealizowania. Jeśli do tej pory nie udało się USA nawet ubłagać o podróżowanie do USA bezwizowo.. to małe widzę szanse na więcej...


2. Druga grupa wariantów to podział terytorium Polski i przyłączanie się tych naszych krajów do kogo by tam było bliżej albo wygodniej.

Franz Josef, miłościwie naszym pradziadom panujący w 19.w Austriak

Franz Josef, miłościwie naszym pradziadom panujący w 19.w Austriak

Np. Już w 19. wieku Polacy z Galicji pisali do Cesarza Austrii między innymi:
"Czerpiemy też, Najmiłościwszy Panie! we własnem już, a głębokiem przekonaniu tę podnoszącą serca wiarę, że w moc opatrznego przeznaczenia i wiedziona dziejów koniecznością, Austrya, aby być i silniej niż kiedy zakwitnąć będzie w wewnętrznym swym ustroju najmocniejszym wyrazem poszanowanej wolności, a na zewnątrz tarczą cywilizacyi Zachodu, praw narodowości, ludzkości i sprawiedliwości.

Świadomość własnego dobra i sumienie innych narodów, chrześciańsko-cywilizacyjną myślą przejętych, nie dozwoli, aby Austrya w pełnieniu tego posłannictwa stała odosobnioną.

Takie posłannictw było udziałem naszym przez długie wieki. Bez obawy więc odstępstwa od myśli naszej narodowej, z wiarą w posłannictwo Austryi i z ufnością w stanowczość zmian, które Twoje Monarsze słowo jako niezmienny zamiar wyrzekło, z głębi serc naszych oświadczamy, że przy Tobie, Najjaśniejszy Panie! stoimy i stać chcemy.
"
Z 'Adresu Sejmu Galicyjskiego' z 10 grudnia 1866

Może by więc teraz, po zjednoczeniu naszych państw w Unii Europejskiej wystosować z Galicji do Austrii następny Adres i napisać, że "po okresie błędów i wypaczeń...", że my przepraszamy, że może by tak się znowu połączyć jak za dawnych dobrych czasów.. itd..?
Jakby się udało, to może i Słowacy przyłączyli by się do takiej nowej unii, a kto wie, może nawet i Madzjarzy?

Jakie wy macie swoje pomysły na poradzenie sobie z prywatą, korupcją i "robieniem pod siebie" w niezbyt miłościwie nam panującej Warszawie?

"Patrz! – ha! – to dziecię uszło – rośnie – to obrońca! Wskrzesiciel narodu;, Z matki obcej; krew jego dawne bohatery; A imię jego będzie czterdzieści i cztery." "Któż ten mąż? — To namiestnik na ziemskim padole. Znałem go, — był dzieckiem — znałem, Jak urósł duszą i ciałem! On ślepy, lecz go wiedzie anioł pacholę. Mąż straszny — ma trzy oblicza, On ma trzy czoła. Jak baldakim rozpięta księga tajemnicza Nad jego głową, osłania lice. Podnóżem jego są trzy stolice. Trzy końce świata drżą, gdy on woła; I słyszę z nieba głosy jak gromy: To namiestnik wolności na ziemi widomy! On to na sławie zbuduje ogromy Swego kościoła! Nad ludy i nad króle podniesiony; Na trzech stoi koronach, a sam bez korony: A życie jego — trud trudów, A tytuł jego — lud ludów; Z matki obcej, krew jego dawne bohatery, A imię jego czterdzieści i cztery. Sława! sława! sława!" -- Adam Mickiewicz, "Dziady, część III sc.5."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka