Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke
259
BLOG

Jak bardzo szkodzi państwo opiekuńcze!

Dominika Korwin-Mikke Dominika Korwin-Mikke Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 22


Państwo opiekuńcze, jakie niewątpliwie tworzy PiS, wywiera na obywatelach przeświadczenie, że jak najlepiej zadba o ich sprawy i zatroszczy się o wszystko.

Niestety, w kontekście wielkiej tragedii w Koszalinie, państwo kompletnie zawiodło.

Teraz, żeby ratować swoją opinię, przeprowadza liczne kontrole, a nawet zamyka escape roomy na terenie całej Polski. Politycy! Już za późno! Ecsape roomy muszą obronić się same. I nie potrzebna im do tego wasza pomoc!!!

Feralny ecpace room w Koszalinie z pewnością nie był jedynym obiektem w Polsce, w którym w tak rażący sposób, łamane były zasady bezpieczeństwa. Z kolei klienci, byli z reguły przeświadczeni, że skoro interes działa legalnie, na pewno spełniane są wszystkie kryteria, odbywają się kontrole itp. Jak się okazało, wiele osób w całej Polsce, codziennie narażało w ten sposób swoje życie, będąc kompletnie nieświadomym zagrożeń. Moda z Zachodu na tego typu rozrywki, która przyszła do nas około 5 lat temu, nie przyniosła ze sobą przepisów bezpieczeństwa, czyli objęcia takiej działalności, identycznymi wytycznymi, jak sale kinowe. W Polsce escape roomy są objęte zwykłymi przepisami o działalności gospodarczej, czyli np. zakłady fryzjerskie, kosmetyczne itp., gdzie nie wymagane są choćby: wyjścia awaryjne, drogi pożarowe, automatyczne otwieranie drzwi.

Wiele osób mylnie kojarzy wolny rynek z bezdusznym kapitalizmem, z tym, że każdy musi troszczyć się o siebie sam i jest pozostawiony bez pomocy. A to właśnie fakt, że państwo opiekuńcze zawiodło, przyczyniło się to tragedii w Koszalinie. Czyż nie lepiej byłoby dla ludzi, gdyby w tym przypadku zatroszczyli się o siebie sami? To nic innego, jak właśnie wolny rynek sprzyja bezpieczeństwu.  Usługodawcy dostosowują się do potrzeb klientów. Klienci wiedząc, że państwo nie ingeruje w przepisy, sami wyegzekwowaliby od właścicieli, najlepsze dla siebie warunki. Naturalna potrzeba bezpieczeństwa klientów została uśpiona przez państwo, które codziennie wtrąca się niepotrzebnie w wiele spraw ludzi, a inne istotne tematy pozostawia nietknięte.  Natomiast, co niektórzy właściciele pokojów zagadek, korzystając z braku wyraźnych przepisów i rozporządzeń, czy to z powodu lenistwa, czy też skąpstwa, zaniedbywali wiele spraw. W normalnym państwie, tacy ludzie powinni po jakimś czasie z powodu braku chętnych, zbankrutować.  I tak oto konkurencja weryfikując rynek, pozostawia  tylko najlepszych, sprzyjając przez to bezpieczeństwu zwykłych obywateli. 

Motywacją do polepszania zakresu swoich usług są wymagania klientów.  I to ten mechanizm decyduje o jakości sprzedawanego towaru. (w tym przypadku biletów do pokoi) Natomiast państwo wkraczając pomiędzy klientów, a przedsiębiorców zaburza naturalne relacje między nimi.

Tragedia w Koszalinie, na pewno rzuci cień na wszystkie escape roomy w Polsce. Teraz właściciele nie potrzebują już kontroli ze strony państwa, bo aby zatrzymać swoich klientów i ściągnąć nowych, sami będą musieli zatroszczyć się o swój interes i to z dwoistą energią.  Przede wszystkim o jak najlepsze warunki bezpieczeństwa. I te warunki będą swoim klientom eksponować – inaczej stracą pracę.  Należy podkreślić, że dla wielu ludzi, jest to jedyne źródło dochodu i utrzymania.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości