Pan Paweł Jędrzejewski, autor piszący na „Forum Żydów Polskich”, zwrócił uwagę – i chwała mu za to – na zupełnie kuriozalne badanie społeczne wykonane przez dwoje pracowników UW, których uczonymi, w tym kontekście, nazwać nie wypada. Jego notka recenzuje pracę bezkrytycznie opublikowaną na stronie Stowarzyszenia Przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii „Otwarta Rzeczpospolita” (www.otwarta.org) a to daje asumpt by zajrzeć na tę stronę. Warto. Jest ze wszech miar ujmująca i rozkoszna. Jej redaktorzy przedrukowują mnóstwo artykułów, a co jeden to lepszy. I to nie jest przypadkowe. Twórcy tego zbioru publicystyki kierują się swoistą linią polityczną. Ujmijmy to tak – przy nich red. Blumsztajn jawi się jako moher zatabaczony, flirtujący z myślą o wstąpieniu do Ku-Klux-Klanu.
Dziś proponuję przyjrzeć się zamieszczonej w „otwartej.org” notce na temat Chrisi Avgi (Złotego Świtu). Taką operetkową nazwę przyjęła nacjonalistyczna, grecka partia polityczna, obecnie członek Sojuszu Patriotycznego, koalicji drobnych organizacji o charakterze narodowym, odwołujących się do spuścizny antycznej i bizantyjskiej oraz prawosławia, walczącej z „multkulti” i napływem do Grecji cudzoziemców. Obecnie „Świt” na tej części sceny politycznej ustępuje popularnością mniej radykalnemu Ludowemu Zgromadzeniu Prawosławnemu (LAOS)
Co na temat Złotego Świtu pisze „Otwarta Rzeczypospolita”?
"Grecka skrajnie prawicowa partia Złoty Świt[…] jest pierwszym ugrupowaniem neonazistowskim, które dostało się do greckiego parlamentu. […] Na nowej stronie internetowej nowego oddziału znajduje się, […] logo partii, które swoim kształtem przypomina swastykę. […]
Partia używa cały czas rażącej retoryki antysemickiej i ksenofobicznej. Jest także odpowiedzialna za ataki na Żydów i cudzoziemców.[…] Złoty Świt otwarcie publikuje kopie „Mein Kampf” jak również inne prace o greckiej wyższości rasowej….”
"Urupowanie neonazistowskie”…, byłabyż to zatem Partia nowo- narodowosocjalistyczna? Przecież: nazi(sta) [wym. nac-i(sta) a. naz-i(sta)] to synonim hitlerowca, członek hitlerowskiej partii narodowo-socjalistycznej (NSDAP).- por. Słownik Wyrazów obcych… W. Kopalińskiego. Dlaczego nie można było napisać; „faszyzująca”, „radykalnie narodowa”, „rasistowska”, „neopogańska” itp. Nie…, koniecznie musi być „nazistowska” (Hitlerowcy są widać wszędzie!), no i obowiązkowo musi być „prawicowa”, bo skoro „socjalistyczna” (narodowo-) to przecież „prawicowa” i to skrajnie, to chyba jasne. Mnie tam akurat jest obojętne, czy totalizm jest prawicowy czy lewicowy. Ale dla „Otwartych Republikanów” już niekoniecznie, o czym świadczą wyrażane na tej stronie zachwyty dla próbujących narzucić innym swoją wizję świata organizacji gejowskich czy feministycznych. To pyszna zabawa obserwować jak wielbiciele jednego totalizmu obszczekują drugich, nie pomni bliskich więzi genetycznych między pozornymi skrajnościami.
Ale idźmy dalej. „Logo partii przypomina swastykę”, narzeka „otwarta.org” . Hmm…, no więc jest to meander - zdobienie takie…, charakterystyczny dla Grecji ornament. Można go spotkać na fryzie co drugiej greckiej restauracji. Do faszystowskiej tradycji, co autor notatki przeoczył, bo zapewne nie dysponował odpowiednim zdjęciem, faktycznie odwołują się natomiast barwy tej partii.
„Partia używa cały czas rażącej retoryki antysemickiej” Ciekawe skąd „otwarta.org” to wie? Retoryka organizacji jest faktyczne ksenofobiczna; przede wszystkim antyalbańska, antyturecka i antysłowiańska (w kontekście macedońskim) oraz prosłowiańska (w kontekście serbskim). Pewnie znajdą się wśród ich wystąpień także jakieś skierowane przeciwko Żydom czy Polakom, …ale żeby cały czas?
Zdania „…publikuje kopie „Mein Kampf” jak również inne prace o greckiej wyższości rasowej….” Proponuję litościwie nie komentować, to tylko kiepskie tłumaczenie z angielskiego.
Reasumując mamy do czynienia z niezbyt sympatyczną, lecz dość typową dla współczesnej Europy, organizacją nacjonalistyczną. „Świt” ma na sumieniu używanie przemocy wobec imigrantów. Nie przynosi mu też zaszczytu współpraca części jego działaczy z ludźmi pokroju Radowana Karadžića. Ugrupowanie to można krytykować wielostronnie, jest za co. Jednak to, czego dopuszcza się „otwarta.org” jest nieuczciwe. Greckich nacjonalistów nazywać nazistami, po prostu nie wypada, i to abstrahując od kwestii merytorycznych. Większość działaczy narodowych z okresu II wojny światowej miała tam akurat bardzo dobrą historię walki po stronie aliantów. Najpierw walczyli oni z faszystowskimi Włochami (zwycięsko), a potem na dwa fronty z Niemcami i z komunistami. Natomiast kolaborancka ESPO Spyrosa Sterodimasa, została przez samych Greków skutecznie zlikwidowana wraz ze swoim, niesławnej pamięci, przywódcą. Nie przypuszczam by były podstawy do podejrzeń, że jakakolwiek grecka organizacja narodowa odcina się od tej historii i tęskni za hitleryzmem.
Widocznie jednak Grekom nie wolno być narodowcami „zwyczajnymi”. Z jakiegoś powodu muszą być od razu „nazi”. Najwyraźniej dołączyli do tej grupy narodów, którym o swej narodowości wolno wspominać najwyżej w formie samokrytyki. Tacy Szkoci, Katalończycy, Kurdowie mogą się jeszcze bezkarnie potaplać się w nacjonalnym sosie (o Rosjanach i Chińczykach nie wspominamy, bo im wolno wszystko) a inni jakoś nie.
Artykuł w „otwartej.org” nie jest oryginalny. Jest, dość niechlujnym, tłumaczeniem notatki z innego portalu… jakżeż on się nazywa… acha - „Israelnationalnews.com”. … „national”? Ups.
Inne tematy w dziale Polityka
