Od ponad dwóch miesięcy Rosja prowadzi specjalne działania na południu swojego Imperium. W zasadzie trudno jest zrozumieć to działanie, ponieważ przypomina ono eksterminację narodów niegermańskich w latach 40. XX wieku. No, jest pewna istotna różnica.
O ile okupant niemiecki likwidował ludność niearyjską, to jednak starannie zagospodarowywał przejęte przedsiębiorstwa a grunty nadające się pod uprawę rolniczą przekazywał Niemcom ściąganym na teren zdobyty na obszarze Polski mieszkającym poza granicami Rzeszy.
Rosjanie, najeżdżając obszar Ukrainy, likwidują miejscową ludność cywilną bez względu na wiek, mężczyzn w sile wieku starają się zaciągnąć do niewolniczej pracy na swoją korzyść lub przymusić do udziału w działaniach wojennych przeciwko Ukrainie.
Poza tym likwidują lokalny przemysł oraz infrastrukturę lokalną. Nie oszczędzają nawet obszarów zabudowanych.
Obserwując te działania nasuwa się myśl - o jakich granicach posiadania władze Rosji myślą teraz ?
Kto wie, czy nie chodzi im o stan z połowy XVIII wieku ?
A może chodzi im o obszar ZSRR w granicach z 1956 roku ?
A może chodzi o granice z 1961 roku ?
Patrząc w ten sposób można dojść do przekonania, że nie tylko Węgry znajdują się w rosyjskich granicach posiadania...
Źródło:
EVROPA_-HISTOR._MAPA__od__1000-2000.mp4
Komentarze