Nie taki był plan, zupełnie nie taki. To miało być gniazdo wściekłych os gotowych żądlić do upadłego, pod wodzą przystojnego samca alfa namaszczonego przez samego Balcerowicza i tego, jak mu tam Guya.
Karty Petru dostał mocne, wszedł na scenę z dużymi pieniędzmi i obietnicą jeszcze większych, potężną dźwignią medialną i czystym kontem, nie skażonym garbem zasranej przeszłości PO.
Niestety, na naszych oczach rozgrywa się właśnie akt ostatni: Fachowiec od finansów nie dopilnował przelewu, strzelił milion wizerunkowych samobójów, przegrał wybory w partii sygnowanej własnym nazwiskiem, a wczoraj się ostatecznie wyabortował.
Z uporem godnym lepszej sprawy, tradycja strzelania sobie w stopę i kolano jest w Nowoczesnej kontynuowana, bowiem tuż po anihilacji szefa, nawiedzone harpie wzięły się za łby i popełniły wizerunkowe samobójstwo uwalając w Sejmie obywatelski projekt, który same popierały i mocno promowały.
Głosy setek tysięcy ludzi poszły do kosza, resztki reputacji Nowoczesnej, a chyba i sama partia, też
Zemsta Ryśka ?
PS A jak się Rysiek wyabortował, możecie przeczytać tu : https://wpolityce.pl/polityka/376040-wyzyny-intelektu-ryszarda-petru-mloda-dziewczyna-zachodzi-w-ciaze-i-co-ona-te-aborcje-i-tak-usunie-wideo
Dobrego spokojnego dnia
Komentarze