Czy ustawa o pozbawieniu stopni wojskowych była pisana w tajemnicy, czy prezydent nie wiedział, jakie są jej założenia i ostateczny, przygotowany do głosowań w Sejmie i Senacie tekst ?
Może konsultacje ryzykownych ustaw powinny być obowiązkowe, zastrzeżenia przedstawione w formie pisemnej, a aprobata poświadczona parafką ?
Nie ma sensu dyskutować o racjach, bo każda strona jakieś ma, ale technologia tworzenia prawa jest do d..y , a jakość samych projektów pozostawia wiele do życzenia
Chyba, że. No właśnie co ?
Może te buble i prawne niedoróbki nie są przypadkowe? Jeżeli tak, to otwiera się całkiem nowe pole do domysłów, kto i co chce w ten sposób osiągnąć.
Pozdrawiam
________________________________