Wobec zalewu polityki polskiej i europejskiej przez ciemne i kołtuńskie, lewackie ugrupowania polityczne, postuluję powołanie do życia Stowarzyszenia monitorującego zachowanie, uczciwość i poglądy polityczne osób pretendujących do sprawowania władzy.
Imię Patrona ewentualnego Stowarzyszenia wybrałem nieprzypadkowo, albowiem Eligiusz Niewiadomski był całe swoje życie człowiekiem niezwykle prawym o nieposzlakowanej uczciwości i rozsądnych, wyważonych poglądach politycznych.
Każdy może przeczytać, choćby w Wikipedii, o jego zasługach dla powstania wolnej i demokratycznej Rzeczypospolitej.
Niestety, jego dobre imię zostało zszargane na skutek zamachu na ówczesnego Prezydenta Rzeczypospolitej, masona i lewaka, Gabriela Narutowicza, który na to zaszczytne stanowisko został powołany wbrew wcześniej zawartej umowie, skutkiem kombinacji i knowań socjalistów oraz mniejszości narodowych.
Smutna ta historia znalazła finał w sądzie, który na stanowcze żądanie oskarżonego skazał go na karę śmierci.
Bohaterska postawa i argumentacja p. Eligiusza uczyniła go bohaterem przyzwoitych Polaków zaś jego skazanie i stracenie było przyczyną potężnych zamieszek i wielodniowych demonstracji środowisk patriotycznych.
Powołanie Stowarzyszenia im. Eligiusza Niewiadomskiego proponowali politycy polskiej prawicy tuz po wyborze niesławnej pamięci Aleksandra Kwaśniewskiego na Urząd Prezydenta.
Miało to jednak w owym czasie charakter groteskowego żartu i było nawiązaniem do zamachu na życie Prezydenta Narutowicza.
Sytuacja od tamtego czasu uległa diametralnej zmianie i dziś ten Urząd sprawuje uczciwy i prawy człowiek jakim jest bezspornie Lech Kaczyński toteż nie zachodzi konieczność bacznego przyglądania się jego poczynaniom.
Jest za to wiele innych osób które aktualnie sprawują wysokie urzędy a powinny siedzieć w więzieniu bądź w najlepszym wypadku zamiatać ulice, aczkolwiek niekoniecznie w dobrych dzielnicach aby czegoś nie ukradły.
Tacy właśnie "politycy" winni znaleźć się centrum uwagi Stowarzyszenia, które powinno informować społeczeństwo o istnieniu takich osób i zawczasu je ostrzegać przed ewentualnym wyborem na jakieś stanowisko.
Co do złowróżbnej nazwy stowarzyszenia to dodam od razu że dokonywanie jakichkolwiek zamachów na czyjekolwiek życie przez członków owego stowarzyszenia uważam za niedopuszczalne i bezsensowne.
Zresztą w dzisiejszych czasach byłoby to niewykonalne, albowiem polityką w Polsce zajmują się głównie chamy, półgłówki i nieuki a tacy do Zachęty nie chodzą...
Inne tematy w dziale Polityka
