Brutus42 Brutus42
245
BLOG

Ostatni dzień kampanii - media

Brutus42 Brutus42 Polityka Obserwuj notkę 3

Program na TVP 1 o 18:00 – na 6 uczestników 6 zwolenników Komorowskiego. Przekaz(cel socjotechniczny) – Wszyscy poza Komorowskim są antysystemowi i chcą burzyć, ale nie więdzą co zamiast. „Nie rozumiem jesteśmy w UE, NATO, mamy to przekręslić?” -pyta jeden zafrasowany, a drugi mu na to, żeby się nie przejmował, bo to tylko pozycjonowanie się na scenie politycznej. I tak przez cały czas! Programy? Słabe, a i tak przecież Prezydent nic nie może – oszukują. Komorowski za nic nie odpowiada, bo nic nie może. Ocena dla wszystkich 3-, więc lepiej niech zostanie ten co jest.

Fakty TVN – Przekaz(cel socjotechniczny) – Komorowski tracił, bo późno zaczął, ale jest obrońcą ładu, zagrożonego porządku. Delikatna krytyka tylko dla alibi na bezpardonowy atak na Andrzeja Dudę, jaki po chwili ma nastąpić.

Andrzej Duda – Przekaz(cel socjotechniczny)- przeciwnikiem in vitro i aborcji i to tyle o programie, waha się, ale ostatecznie decyduje to, że jest człowiekiem wierzącym. To, że jest przeciwnikiem jest pierwszym zarzutem o czym ma przesądzać narracja. Jak ktoś w odpowiednim momencie przełączył na TVP Info mógł usłyszeć dopowiedzenie Pani Paradowskiej : „ Komorowski podpisał ustawę antyprzemocową i jest za in vitro, a reszta ślini się do Kościoła”

W Faktach dalej o Krzysztofie Szczerskim i wypowiedź o prywatyzacji rzek i milczący Joachim Brudziński, czyli patrzcie ludzie, wietrzą bezpodstawne spiski. Ten przekaz z kolei koreluje znakomicie z programem w TVP 1. Synchronizacja nie planowana z góry, wystarczy, że wszyscy wpuszczani do tych telewizji z góry wiedzą jak muszą myśleć.

.Ani słowa w tym przekazie z ostatnich godzin przed ciszą wyborczą o programie wyborczym, celach politycznych Andrzeja Dudy. Choćby o programie reindustrializacji, polityce inwestycyjnej przewidującej uruchomienie 1,6bln zł środków. Wybieram tutaj ten punkt bogatego programu, ponieważ polityka inwestycyjna, patriotyzm gospodarczy to fundament rozwoju. Pamiętamy, że słynny cytat B. Sienkiewicza „... kamieni kupa” dotyczył polityki inwestycyjnej, która była dla Tuska jedną z wielu socjotechnicznych sztuczek(naprawdę to on tylko potrafił podnieść wiek emerytalny i podwyższyć podatki). Tymczasem każda potęga ekonomiczna tego świata została stworzona poprzez politykę inwestycyjną państw. Europa Zachodnia, USA, Japonia i teraz Chiny. Organizowanie eksploatacji kolonii(Europa Zachodnia, USA), czasowe zamykanie granic celem wyeliminowania konkurencji dla rodzimego przemysłu(Niemcy lat 60-tych XIX w.), polityka inwestycyjna USA od końca XIX w., poliyka inwestycyjna Japonii po II wojnie. Przywileje dla rodzimych producentów, a nawet dofinansowywanie bankrutów czy zaangażowanie rządów w załatwianie kontraktów dla rodzimych firm, to norma we wszystkich bogatych państwach, o odpowiedniej wielkości i zaludnieniu. Wszystkie bogate kraje, nie licząc małych lub słabo zaludnionych, nie rozwinęły się same z siebie, jak się nam wmawia od początku lat 90-tych, dzięki kapitalistycznemu wolnemu rynkowi. Do takiego wniosku może dojść licealista interesujący się historią, ale jest to również oczywista prawda dla prof. ekonomii Witolda Kieżuna. Nie będę już tutaj rozwijał tego wątku, chciałem tylko zwrócić uwagę, że to nie jest wygodny temat dla mediów, podobnie jak szereg innych punktów programu gospodarczego, czy programu dotyczącego wizji państwa, Andrzeja Dudy.

Od 8 lat rządzi PO i drugi raz się okazuje, że stosunek do in vitro ma być najważniejszy dla decyzji Polaków o tym kto ma zostać Prezydentem. Ponieważ decydować mają emocje. „Nie pozwólcie, żeby Kościół decydował co wolno a czego nie” - nawołuje propaganda medialna. Co tam bezrobocie, emigracja, umowy śmieciowe, afery, nieumiejętność podpisania umowy na realizację największiej inwestycji w kraju(gazoport) i najdroższy gaz, co tam najdroższe autostrady. Coś budują, a mogli przecież rozkraść dotacje UE w całości. Tego, że nauka, a nie Kościół stwierdza, że cały materiał genetyczny człowieka zawiera się w embrionie i dlatego życie broni się od poczęcia, tego już nikt nie doda. We wczesnym średniowieczu Kościół dopuszczał aborcję do trzeciego miesiąca, bo Św. Augustyn przyjął aprioryczny pogląd Arystotelesa. O tym, że udanych zapłodnień in vitro jest 3%, a jak się w końcu uda, to większość kończy się aborcją z powodu wykrytych wad genetycznych, tego też się nie dowiemy z TV. Argument, że jest to finansowane, mimo niewydolności służby zdrowia, braku środków na onkologię czy na leczenie bezpłodności, też w TV nie padnie. O tym, że ten zabieg socjotechniczny będzie powtórzony napisałem kilka miesięcy temu podsumowując notkę o polityce zagranicznej.

TVN wysmarzył w ostatnim przed wyborami programie materiał o prywatyzacji rzek, ale o procederze wyprzedaży polskiej ziemi bez precedensu w cywilizowanym świecie nie zająknęli się zapewne nigdy(notka "Nie rzucim ziemi skąd nasz ród"). 

Kłamstwo jest fundamentem władzy PO i mediów, bo ja tutaj od dawna powtarzam, że główne media współstanowią władzę pierwszą. Czwartą są tylko w założeniu, gdyby obiektywnie starały się przedstawiać prawdę. Mamy system mieszany gdzie demokracji jest mniej więcej tyle ile było w Republice Rzymskiej, a funkcję rzymskiego senatu pełni telewizja. Jakie mechanizmy decydują o przekazie senatu, którego nikt nie wybiera? Przykładów, które warto zarchiwizować, jest sporo. Tomasz Lis otrzymał kiedyś zakaz wyemitowania pijanego Kwaśniewskiego w Charkowie, bo kontrakty z rządem były negocjowane. Nie można uregulować ustawowo, że reklama w mediach ze środków publicznych, musi być umieszczana we wszystkich mediach o określonej oglądalności i określonym nakładzie? Musieliby rządzić demokraci, a rządzą optymaci, których od rzymskich różni stosunek do państwa i patriotyzmu. „Polskość to nienormalność”, „trzeba wyrzec się polskości”, „wystarczy nam tożsamość”, poddanie się głównemu nurtowi czyli podporządkowanie, brak strategii gospodarczej itp.

Stronniczość głównych mediów niczym się już w zasadzie nie różni od stronniczości mediów PRL . W zasadzie codziennie można przecierać oczy ze zdumienia. W notce „Haniebny wyrok” wtrąciłem wątek na temat skali zakłamania mediów na przykładzie nagonki na Andrzeja Dudę, w związku z wetem L. Kaczyńskiego ustawy o KNF. Perfidne kłamstwo, to już niestety standard, dlatego nie mamy tutaj żadnych wolnych mediów. Nawet z kabaretu Majewski wyleciał za żarty z PO.. Receptą jest wzmocnienie mediów niezależnych i ustawowe przyznanie czasu antenowego do wykorzystania w dowolnej telewizji, w dowolnym czasie, w skali roku, a nie tylko kampanii, tym na których głosują ludzie, czyli partiom politycznym. Zakłócenie medialnego przekazu w jakimś stopniu osłabi rolę mediów i przywróci hierarchię.

Muszę kończyć, bo za chwilę cisza wyborcza. Zwycięstwo Andrzeja Dudy jest w interesie państwa, jest w interesie wszystkich z urzędnikami i milirderami włącznie, bo jak nastąpi nieuchronne pod tymi rządami tąpnięcie, to ucierpią na tym wszyscy, tak jak wszyscy stracili w końcu na anarchii I Rzeczpospolitej.

 

Brutus42
O mnie Brutus42

„zrządzeniem losu dzieje się tak, iż w ostatnich dwudziestu latach rzeczpospolita nie miała wroga, który jednocześnie i mnie nie wypowiedziałby wojny.” ______________Marek Tulliusz Cyceron ________ Nie sposób wypowiedzieć bardziej patetycznego zdania.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka