..., bo jest w szachu i trzymany za cojens w imadle, co jest zdumiewająco zauważalne. Owszem może nawet, powiedzmy honorowo odejść pomimo, że chyba "mleko się rozlało", ale zawsze może jeszcze skwaśnieć i śmierdzieć. Bardzo śmierdzieć!
Gdyby to dotyczyło Kowalskiego, czy nawet Nowaka, to miałbym to gdzieś, ale sprawa kręci się wokół najważniejszego "łba w państwie" i to w przeddzień wyboru! A wtedy, to już insza inszość.
"Od trzech dni internet huczy o nieślubnym dziecku prezydenta Bronisława Komorowskiego - oficjalne media milczą, nawet te prawicowe. Prawica.net zamieszcza rzewne dywagacje o d... Maryni i wyznania v-przewodniczącego pro ruskiej partii "Zmiana/Racja", ale o skandalu, który powinien przesądzić o upadku Platformy Obywatelskiej i Komorowskiego ani słowa!
Autorowi - red. Pawłowi Miterowi - słynnej i udanej prowokacji wobec "sędziego na telefon" Ryszarda Milewskiego z Gdańska, właśnie dostarczono akt oskarżenia o rzekome wzięcie 150 tysi od Katarzyny Plichty z "Amber Gold". Tak zeznała żona Plicht, która powiła dziecko w więzieniu, którego ojcem jest miejscowy klawisz. Katrzyna Plichta, zagrożona szykanami, groźbą odebrania dziecka itd itp zezna wszystko co ABW jej podpowie, nawet, że i mnie dała ze dwa razy, a nad ranem jeszcze raz po 200 tys w reklamówce z Biedronki!
Co Plichtowa z dzieckiem klawisza ma wspólnego z Prezydentem III RP i red. Pawłem Miterem autorem prowokacji wobec sędziego z Gdańska? Otóż ma: bo w piątek, czyli jutro 8 maja 2015 r. miał się ukazać duży tekst o nieślubnym potomku prezydenta Komorowskiego. Teraz nie wiadomo, czy naczelny odważy się tekst wydać. O aferze "dzieckowej" kilka dni temu wspominało też Radio"Z" - ale kto słucha niszowych rozgłośni - chyba sami prowadzący takie rozgłośnie.
Trzy lata temu Stare Miasto w Warszawie "huczało" od plotek. "Komorowski ma kochankę na Senatorskiej numer 9, na II piętrze". Przepiękną, młodą Ukrainkę z polskim paszportem (żonę urzędnika z Kancelarii Prezydenta)!
W Klubie RONINA (wówczas na Świętokrzyskiej) podszedłem do dziennikarza z "FAKTU", a więc bulwarówki i poinformowałem go o tej kochance, jak i o samobójstwie szwagra Pani Prezydentowej Komorowskiej. Redaktor wystraszył się mocno (mnie? informacji?) i oddalił się pospiesznie, by później mnie unikać. (Bu Ha Ha HAA - nie uchylam się od wskazania kto to był - był to przebojowy, bezkompromisowy dziennikarza Łukasz W.!
Minęły trzy lata, a tu w lutym br. w "Do Rzeczy" red. Gociek/red.Gursztyn piszą otwartym tekstem, iż Prezydent Komorowski ma kochankę w apartamentowcu na ul. Oboźnej, którą odwiedza!!! No i cisza! W politycznych realiach Kanady, USA, Austrii czy nawet Francji burza polityczna byłaby potworna! Kandydaci na senatorów i gubernatorów upadają bo ich żony nie zapłaciły ubezpieczenia z latynoskie pomoce domowe! O fakcie romansu i jego OWOCU, nawet nie wspominam!
Zobaczymy teraz jak się sytuacja rozwinie!? Czy fakt romansu i dziecka pomoże Bronisławowi Komorowskiemu, czy zaszkodzi??? Osobiście przewiduję, że media skandalu nie odważą się nagłośnić: "jakie to nie smaczne", "zresztą ma taką brzydką żonę, że jest rozgrzeszony", co najwyżej elektorat PO zmniejszy się najwyżej o 2 - 3 procent!!! Chyba, że media aferę nagłośinią? Ale czy leży to w interesie niemieckich czy agorowych mediów, czy TVN i "FAKT" tym się zajmą?
Remigiusz Włast-Matuszak
ps. 8 maja 2015 r. - tygodnik "Gazeta Warszawska" - nie zamieścił tekstu Pawła Mitera "o dziecku" - pewnie ogłoszą to przed sama II turą! Jest tekst Pawła Mitera o prokuraturze, w tym i o prokuraturze łódzkiej, która od trzech lat prowadzi śledztwo w sprawie Amber Gold , syna Tuska itd, a w środę rozpoczęła nagle finalizować wątek Pawła Mitera i rzekomej łapówki od pani Plichtowej. III RP w pełnej krasie!"
http://www.prawica.net/41307
---------------------------------------------------
- mam jednak nadzieję, szczerą nadzieję, że powyższe, to tylko jakaś medialna "kaczka", może nawet złośliwe pomówienie, bo co by nie było, to głeboko wierzę, że obecny prezydent odejdzie po honorowej walce i nie zchańbi się na koniec.
Inne tematy w dziale Polityka